Dely - dostanę sprzęt to sprawdzę, z niczego się nie wycofuję. Znasz mnie przecież już dość długo. Pamiętaj aby wysłać do mnie również Sparte gdyż tego dos'a ja nie posiadam! Inaczej nie będę miał możliwości sprawdzenia.

tia....a co do  kompatybilnosci myide z hdd ja dopisalem na atariki ten tekst, bo taka jest niestety prawda jesli chodzi o dyski z notebookow... co do 3,5 cala - nie wiem, bo nie testowalem.

jesli chodzi o uruchomienie myide, rzeczywiscie jest klopotliwe...nawet czasami bardzo jak sie ma dziwny dysk (czyt. niekompatybilny z myide :-0 ). Ale czytam ten watek i mam pytanie - moze problemy stwarzaja hdd nie trzymajace specyfikacji standartu a nie sam interferjs i jego podlaczenie do atarki ?

takie pytanie, bo myide tak ma....moze jakas analogia do ww ??

pozdrawiam.

ps. Pinek - Radio Ma Ryja ???

Ostatnio edytowany przez alp (2005-12-17 19:54:59)

poprawilem - 2 sztuki A zezarlo mi... a polskich liter nie stosuje z przyzwyczajenia. No dobra. Z lenistwa :-)

Dodam tylko jedną rzecz - unowocześniona wersja IDEa źle działa chwilowo tylko z compami Delyego - wiem że Pasiu trafił też jedną taką atarke ale była mocno rozszerzona wiec miała prawo.

3 compy - i na każdym interfejs się krzaczył (na Pinka działał ok)  --> moim zdaniem nie ma takiej możliwości aby trafić jednocześnie 3 takie maszyny. Zakładając że interfejs jest sprawny co wnioskuję po jego zachowaniu na sprzęcie Pinokia. W pierwszej kolejności radziłbym się zastanowić jaka część układu była inna u Pinka niż Delyego. Jeżeli różnica polegała na zasilaczu - to proponuję zacząć od tego!!!

Mam nadzieję że szybko uda się tą sprawę w końcu rozwiązać!!!!

albo chlopaki cos tanim winem zalali ;-)

a tak swoja droga, ciekawa sprawa z tymi dyskami. W przypadku myide i atarek z 1mb simm czesto sie spotykam z sytuacja, kiedy to fdisk wykrywa poprawnie dysk - tzn ilosc sektorow, glowic, cylindrow (oprocz toshiby, gdzie zawsze podaje ilosc sektorow o jedna mniej od faktycznej - nie wiem czemu), dysk po zalozeniu partycji chodzi az milo pod Mydosem. Natomiast po uruchomieniu myideman (program przegrywajacy atr na hdd pzrez sio2pc) pojawiaja sie bledy podczas zapisu.  W takim momencie nawet nie probuje podmieniac uklady na inne, bo wiem ze to i tak nie pomoze. Pomaga tylko wymiana dysku. Ciekawe jest tez to, iz 99% dyskow jest poprawnie wykrywana przez fdiska, natomiast tylko kilkanascie procent przechodzi wszytskie testy, ktore wykonuje w celu sprawdzenia miedzymordzia. Pojawiaja sie najczesciej problemy przy zapisie plikow systemowych lub/oraz przy formatowaniu. Interesujacy jest tez fakt, iz ten sam dysk, ktory nie przeszedl wszystkich testow dziala idealnie na golej atarce - tzn. bez simmexp.  Moze w powyzszym przypadku rzeczywiscie odgrywaja role zamontowane juz dopałki ? proponuje wszytsko powylaczac i testowac.

ps. Czy w przpadku IDEa jest mozliwosc nagrania na hdd gierek, a nastepnie odpalanie ich z qmega Listujac zawartosc katalogu ?? albo np. zainicjowanie calej partycji boot managerem i wybranie bootowanie z niej tez w qmegu ?

draco030 mnie się nie udało tego osiągnąć pod Qmegiem 4.04 owszem listę pokaże, każdy katalog wylistuje ale przy próbie uruchomienia wraca do Qmega. Sposób na to jest prosty --> mypicodos na partycji z plikami
- pod nim działa bez zarzutu. Bez Qmega owszem działa - chociaż nie każdy program odpali się z pod mydosa.

Ostatnio edytowany przez Piguła/Shpoon (2005-12-18 10:27:31)

Draco moje namiary masz  - każdy util czy  poprawka do softu kmk jest u mnie mile widziana.

ps. I sprawa interfejsu Delyego została wyjaśniona - problemem był oczywiście zasilacz. Czyli na obecną chwilę śmiało można powiedzieć, że interfejs nie wymaga żadnego DOSTRAJANIA pod konkretny model ATARI, jak to czasami ma miejsce w przypadku oryginalnego KMK.
Zaleca się pobierać napięcie zasilające bezpośrednio z włącznika Atari lub nawet z osobnego zasilacza - jeżeli zamierza się korzystać ze starych dysków 2.5 calowych (a nasz sprzęt ma już całą gamę dopałek na pokładzie).

Ostatnio edytowany przez Piguła/Shpoon (2005-12-28 11:44:02)

Wydajność prądowa zasialacza atarowskiego to ok. 1A... To też może być problem... sugeruję użycie zasilacza PieCowego, .ew np. zasilacza od Falcona - wiele osób na forum zakupiło do swoich Falconów CT60, a to się wiąże automatycznie ze zmianą starego zasilacza na PC-owy u tym samym stary zostaje bezużyteczny.. gabaryty zawsze mniejsze niż grzybowy, jest 12V a obciążalność linii 5V jest zdecydowanie większa niż małoatarowski 1A... ja na przykład mogę się pozbyć takowego (oczywiście za free przy okazji jakiegoś party atarowskiego, za przysłowiowe piwo) ;)
A swoją drogą fajnie jest mieć całą atarkę w budzie z zasilaczem 300W nie martwiąc się, czy podłączenie kolejnego rozszerzenia/urządzenia nie obciąży za bardzo zasilacza ;>

Ostatnio edytowany przez macgyver (2006-01-01 21:51:42)

Oj, mac, mac... To zależy, ja mam zasilacze od 1A do 2A, najczęściej spotykałem 1,5A. O ile się nie mylę, największe oryginalne to były 3A (niektóre zasilacze serwisowe). Oczywiście, te 1A będą na 99% za słabe, ale dla większości już wystarczy 1,5A (przynajmniej tak to wygląda w Atarce 130XE, 320KB i stary dysk z Laptopa).

Ja mam zasialcz 1,5A od 130XE i on mi wystarcza na zasilenie komputera i dysku. Ale nie zbaczajmy z tematu, mi idzie konkretnie o to, jaki zasilacz trzeba do interfejsu IDEa i tu chyba tylko Piguła może się wypowiedzieć.

A ile ten "długi zasilacz" ma amperów? Muszę coś wpisać do manuala w kwestii recommended power supply.

Taa. To musi jakieś chińskie ampery w przeciwieństwie do tajwańskich :)