Bezrobotny. co Ty wynajdujesz za sprzęt, na dodatek bzdury piszesz.
To chyba logiczne że lutownicą do rynien nie grzeboli sie na płycie Atari bo to świętokractwo.
Dwa, trzy wieki temu spalili by cię na stosie za te głupoty.
Naprawdę nie masz mózgu?
Dopowiem, palnikiem acetylenowym też się nie da, nad ogniskiem też nie, zapałką nic nie zrobisz, możesz młotem walić w płytę aż się rozgrzeje i scalaki wyjdą same. Wystarczy odrobina szarych komórek by się zorientować że to bzdury do potęgi.
Napisz coś sensownego, chętnie poczytam i wykorzystam w praktyce. Inni też.
I nie myśl że przekonałeś mnie do nieużywania lutownicy grzałkowej. Właśnie taką 25 lat temu przerobiłem Atari 800XL na pamięć 192kB w/g schematu z BAJTKA, ale Ciebie jeszcze na świecie nie było, skąd możesz wiedzieć.
Pytanie brzmiało... JAK WYLUTOWAĆ, Ty piszesz JAK SIĘ NIE DA.
O panie.... traktorem też nie pociągniesz, bo nie wyjdzie.
Szok. Jutro 1 kwietnia, sądzę że na forum dadzą Ci trochę luzu, więc produkuj się, dzień w sam raz na Twoje teksty.
Ostatnio edytowany przez Zenon/Dial (2014-03-31 21:42:44)