Odp: Gravity Worms
@Pin, specjalnie dla Ciebie założyłem wątek. Co z tymi DOSami?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
FujiNET firmware v1.3.0 Nowa wersja oprogramowania do interfejsu sieciowego FujiNET. Tym razem z obsługą TCP!
hatari 2.5.0 Od dwóch dni dostępna jest najnowsza (2.5.0) wersja Hatari.
Grawitacja 2024 Czas na kolejną edycję 8 bitowego GameJamu.
Tenebra na Atari ST/STE Wersja gry na duże atari.
Wyniki FujiCup 2023 Wyniki konkursu FujiCup na najlepszą grę dla 8-bit Atari w 2023 roku zostały ogłoszone!
Strony Poprzednia 1 … 14 15 16 17 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
@Pin, specjalnie dla Ciebie założyłem wątek. Co z tymi DOSami?
Trochę sprostuję. Oryginalnie jest 74LS08, a czasami w przypadku problemów wymiana na 74HCT08 lub 74F08 pomaga. Niemniej jednak to był tylko przykład dla Pina, żeby zrozumiał o czym mowa, bo wiem, że Pin akurat miał z tym układem przeboje. Nie jest to jedyne złote remedium na wszystko, mi chodziło tylko o to, że podłączając kilka rzeczy pod magistralę jednocześnie prosimy się o kłopoty i w jednych Atarkach to zadziała lepiej, a w innych gorzej.
Edit: jeszcze dopiszę: @xxl, nie jet tak, że projektant sdx miał coś w d. To jest problem ogólny, nie dotyczy w szczególności sdx, dotyczy wszystkich rzeczy, które podpina się pod magistralę w większych ilościach, zwłaszcza jeśli już mamy porozszerzane komputery, w których są już podokładane np. pamięci i ich sterowniki wiszące na tej samej magistrali. Nie rozgrzebuj tego jako temat sdx, bo to nie ma związku jedno z drugim. Najfajniej jest podpiąć sobie SONari bezpośrednio do złącza kartridża i odpalić program(grę) np. z SIO, wtedy nie ma żadnego problemu. Projektanci Atari nie zakładali, że do złącza kartridża ktoś będzie wtykał bez żadnych buforów po kilka kartridży jednocześnie, a sam też żadnych buforów na magistralach nie zrobił, więc jest to ewidentnie wina Atari i oszczędności w jego produkcji.
Ostatnio edytowany przez Mq (2021-02-28 19:57:15)
Dlatego przydał by się taki pbi/eci expander z buforowaniem tego wszystkiego.
Dokładnie tak jak Pin pisze. Tak że xxl, jak Ci to zrobią, to będzie git, a jak nie zrobią, to jesteśmy tam gdzie byliśmy.
Znów zaczepiasz i starasz się kogoś wk_urwić, zależy ci na tym aż tak bardzo?
Miło się rozmawia? Tak tylko pytam :)
nie jet tak, że projektant sdx miał coś w d. To jest problem ogólny, nie dotyczy w szczególności sdx, dotyczy wszystkich rzeczy, które podpina się pod magistralę w większych ilościach,
user nie musi sie znac ale konstruktor sprzetu musi a na warunkach brzegowch moze opierac sie hobbsta a nie profesjonalista wiec jakby konstruktor sdx byl powaznym graczem to nie umiescilby przelotki do podlaczenia kolejnego karta bo "a noz sie uda" tylko zrobil tak jak nalezy :-) wtedy przelotka by dzialala zawsze.
-- ale co tu gadac o rzeczach oczywistych.
wazne jest ze GW i SONari beda dzialac bez problemu na kazdej masznie nawet tych przerabianych - ale zgodnie ze sztuka :D
Ostatnio edytowany przez xxl (2021-02-28 22:54:02)
Nie mam pojęcia co przewidywał projektant sdx podłączać do przelotowego złącza w czasach pierwowzoru tych starych oryginalnych sdx, nie wiem też co na tej przelotce testował, a czego nie, więc się nie wypowiadam. Czepiłeś się tej sparty chociaż przecież nie jesteś elektronikiem, ani nawet zapewne tego nie testowałeś w takich konfiguracjach jako użytkownik. Tak jak mi się również nie wszystkie ideologie związane ze spartą podobają, tak akurat w kwestiach samego zaprojektowania, to bym nie przesadzał, bo problemem nie jest sparta, tylko Atari i jego oszczędnościowy projekt, napisałem to już wcześniej.
Nie mam pojęcia co przewidywał projektant sdx podłączać do przelotowego złącza w czasach pierwowzoru tych starych oryginalnych sdx,
Zwłaszcza to:
http://atariki.krap.pl/index.php/R-Time_8
lub cokolwiek z języków programowania, czyli Basic XE, MAC itd.
Ciekawym jest jak Basic XE współpracuje w trybie extend z sdx.
Kiedy fizyczne wydanie?
No fajnie, ale mowa jest że autor reportażu nie zaszedł na razie za daleko w grze, dalej mówi, że na pewno odsłonią się kolejne etapy i odblokują jak się przejdzie poprzednie. Raczej jednak się rozczaruje, bo ta gra jest przecież niekompletna, nie istnieje i nigdy nie istniała w pełnej wersji.
Wersja z SV została przeze mnie przeszejdła w zakresie wszystkich etapów jakie tam były, a następnie rozczarowałem się mocno, bo brakowało kolejnych etapów, kolejne planety się nie uruchamiały, nie było też zakończenia. No chyba, że jest gdzieś opublikowana wersja zawierająca etapy na wszystkich planetach i posiadająca jakieś zakończenie mówiące o tym, że przeszejdło się wszystko co się dało przeszejdnąć, i że gratulacje. Wtedy proszę o udostępnienie jakiegoś linka do takowej. Mnie nie interesuje, ani nie interesowało nigdy czy to chodzi na ultimate, bo mam normalne Atari, więc interesowało mnie tylko pogranie sobie w tą grę, ponieważ jest świetna i zostawienie jej niedokończonej po prostu jest zwykłym lekceważeniem fanów.
Nie chodzi o to, że na końcu nie ma congratulations. Chodzi o to, że końca w ogóle nie ma. Ja ogólnie rzecz biorąc jestem zły i rozgoryczony tą grą. Jakość, pomysł, grywalność, zasługują na zwycięstwo, więc wygrała. Ale brak możliwości pogrania w tą grę (poza zajawką pierwszych kilku etapów) sprawia, że ona nie istnieje i jest mi z tym źle.
Dobrze prawisz, mojej żonie też się spodobało, ale niestety gra jest niedokończona :(
a to prawda - na koncu nie ma congratulation.
Czyli reszta napisana przez Mq jest kłamstwem? Na to wychodzi wg. tego co napisałeś. Popraw jeśli się mylę.
Ostatnio edytowany przez ccwrc (2022-09-11 22:13:27)
ale nie wiem co. faktem jest ze nie ma conrgatulation, wszystkie planety z levelami dostepne sa na starcie z tego co pamietam jest jakis klawisz do przeskakiwania leveli w obrebie planety. to miala byc gierka z dostepnymi levelami natychmiast zeby nie trzeba bylo przechodzic wczesniejszych i zeby mozna bylo odrazu zagrac na wyzszym poziomie. chcialem model taki jak w Loops dx - masz malo czasu idziesz odrazu do trudnego levelu ;-)
wlasnie, dobry przyklad, zobacz na loops of zen i looops dx, tak mniej wiecej widze GW z SV i to nowe...
Chyba rozmawiamy o różnych rzeczach. Wersja, która była opublikowana na forach, miała kilka leveli, z tego co pamiętam można było wejść w trzy pierwsze planety, a na kolejnych planetach nic nie było i jak się na nich wciskało fire, to nic się nie działo. No chyba że byłą jakaś późniejsza wersja dokończona jeszcze, ale potem temat był taki, że fora się poobrażały i publikowane były już tylko jakieś cracki i inne gówna, a gra w oryginale nie. Również na Twojej xxl stronie nie ma do ściągnięcia gry, to skąd można pobrać ostateczną wersję, o której mówisz? Może udostępnij jeszcze raz ostateczną wersję, wskaż że to na pewno ta, wtedy odpalę, sprawdzę o co chodzi, i może się wyjaśni kto tu o czym w ogóle mówi.
Dodajmy, że wersja komercyjna (może to ona jest tą pełną?) wciąż jest w zawieszeniu.
Sprawdziłem teraz i w wersji, którą posiadam, trzy planety wysunięte najbardziej na lewo uruchamiają się i mają levele. Jako czwarta uruchamia się jeszcze malutka planeta, czy też księżyc obok jednej z planet. Natomiast trzy pozostałe duże planety nie uruchamiają się, po wciśnięciu fire ekran odświeża się tylko i pozostajemy nadal na planszy wyboru planet.
Innych wersji gry nie znalazłem.
Strony Poprzednia 1 … 14 15 16 17 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
[ Wygenerowano w 0.136 sekund, wykonano 15 zapytań ]