51

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Uwaga podaję trasę i transportu na trasie Pruszków-Głuchołazy z przystankiem w Częstochowie!!!

Wyjazd z Pruszkowa o godz. 11:00. Po tradycyjnym kebabie obok Tesco około godz. 14:00 jesteśmy u Grzybsona na leczo którego choć trochę musimy spróbować, a co bardziej głodni zjeść więcej. Wyjazd z Częstochowy najpóźniej o godz. 15:00. Około godz. 16:30 dojazd do Opola gdzie ja odwiedzam znajomych z firmy z którą współpracuje. O jakieś 17::00 wyjazd do Głuchołazów i dojazd na miejsce około 18:00.


TDC, na 10-tą odstawiam z Sikorem mój motocykl do naprawy w Ursusie, więc  się z nim dogadaj to Cię zgarnie z Włoch jak Ci pasuje.  Ewentualnie możesz przyjechać do mnie.



PAMIĘTAJCIE!!!
Kto się spóźni, ten nie jedzie!!!

"...Jeśli więc nie traktujemy dysku jako podręcznego śmietnika, w którym przechowujemy wszystko, co tylko wpadnie nam w ręce, to 20 MB starcza nawet z dużym zapasem..."

52

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

ok, mi wszystko pasi :)
Gzynio chyba nie ma sensu. aby dotrzeć do Ciebie na 11:00 o 10:00 muszę być w centrum przy WKD, więc to jest chyba najprostsze.

Na szczęście ta 9 rano to były tylko jakieś lipne ploty... :P
... Sikor pewnie sobie jaja ze mnie robił ! :D

A co z drugim samochodem - umówiliście się już tak aby jakoś się spotkać u Grzybsona ?

Aha i do Głuchołazów nie trzeba się tak spieszyć recepcja noclegu jest czynna do 20:00.

> Kto się spóźni, ten nie jedzie!!!

To ja zamawiam budzenie u co poniektórych atarowych rannych pruszków, eee... ptaszków ;) :)

Ostatnio edytowany przez Tdc (2008-07-20 23:47:59)

800XL  XC12  LDW 2000  Portfolio  1040 ST, STE  Falcon 030 (Deskpro)  Jaguar
... oraz inne grzyby i Amigi :-P

53

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Jedziemy oddzielnie, bo Wy jedziecie po Grzybsona, a ja po Nostyego, bedzie za duzo kombinowania. Choc moze sie w Cz-wie spotkamy, kto wie. Po prostu sie zdzwonimy na trasie i juz.

54

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Tak - praktyka pokazuje że nie należy sobie utrudniać ;) KISS :)
No to faktycznie zobaczymy jak to wyjdzie:)

800XL  XC12  LDW 2000  Portfolio  1040 ST, STE  Falcon 030 (Deskpro)  Jaguar
... oraz inne grzyby i Amigi :-P

55

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

czy ma ktos jeszcze jakies wolne miejsce w samochodzie jadacym z Warszawy ?
co prawda nie jestem pewien czy pojade, gdyz jestem troche uziemiony z powodu problemu z kregoslupem :( ale moze magicznie do konca tygodnia bym wyzdrowial :)

56

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Jury, jakbyś nie znalazł to jest samochód w piątek rano z Radomia - dojechałbyś z Samuraiem.

Czy możecie wyjaśnić, Stirlitz, dlaczego wasz służbowy adres stirlitz@rsha.gov.de ma aliasa justas@gru.su?
Nie czytam PM. Proszę używać e-mail.

57

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

OK, to rewelacja, teraz w takim razie tylko pozostaje problem z kregoslupem :) ale jest jeszcze pare dni wiec jest szansa ze dojde do siebie, w sumie to MUSZE, nie ma opcji ze nie pojade, to poprostu niemozliwe i juz :)

58

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Gzynio, ile miejsca mogę zająć w bagażniku? ;)

grzybson/SSG^NG

59

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

grzybson: No nie wiem, mały jesteś to się w nim cały zmieścisz :D :D

Ale ! mam Twoją dyskietkię odpalanie mojego kompa jest teraz dla mnie problemem - masz w domu na chodzie to swoje ST ? Skopiowałbym sobie u Ciebie tę dyskietkę i problem byłby załatwiony ?

jury: KONIECZNIE !!!

Ostatnio edytowany przez Tdc (2008-07-22 21:39:31)

800XL  XC12  LDW 2000  Portfolio  1040 ST, STE  Falcon 030 (Deskpro)  Jaguar
... oraz inne grzyby i Amigi :-P

60

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

1040 STe jest na chodzie (żeby sobie nie poszło :P ). Tylko nie mam żadnych kopierów, niczego ,weź co trzeba na dyskietkach.
Mówiąc o miejsce w bagażniku chodziło mi o to ile sprzętu mogę wziąć... :)

grzybson/SSG^NG

61

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Szczerze mówiąc to nie wiem ile kto bierze rzeczy, więc z tym miejscem wyjdzie w praniu. Bagażnik jest duży w dodatku to kombi więc można w górę układać.

Napisz co byś chciał zabrać to Ci napiszę czy będzie miejsce.

"...Jeśli więc nie traktujemy dysku jako podręcznego śmietnika, w którym przechowujemy wszystko, co tylko wpadnie nam w ręce, to 20 MB starcza nawet z dużym zapasem..."

62

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

grzybson: to super, bo ja już powoli dostaję paranoi od tego co mam wziąć ;)
Pewnie niektórzy powiedzą że paranoję to już dawno mam :D

Znalazłem jakieś 3 dyski z napisem np. Fastcopy więc na którejś coś musi być. Przy okazji i Tobie skopiuję te kopiery :)

grzybson napisał/a:

Mówiąc o miejsce w bagażniku chodziło mi o to ile sprzętu mogę wziąć... :)

No nie wiem, tu Gzynio rządzi, więc gdzie Ciebie zapakuje to jego kwestia ;)

800XL  XC12  LDW 2000  Portfolio  1040 ST, STE  Falcon 030 (Deskpro)  Jaguar
... oraz inne grzyby i Amigi :-P

63

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Ja? No cóż, moje małe Atari + Monitor Commodore + laptop (a nawet dwa :D ), torba z ubraniami, jakieś kabelki, lynx, ot wsio :D (cyklotron zostawię w domu).

grzybson/SSG^NG

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Nie zostawiaj cyklotronu.
Aha - i nie zostawiaj ojca. Weź go też, pilnie.

Trzy najpopularniejsze w Polsce platformy 8-bit: Piwo, Wino i Wódka.
http://ym-digital.i-demo.pl/ - http://yerzmyey.i-demo.pl - https://soundcloud.com/yerzmyey
ŻADEN DOBRY UCZYNEK NIE UJDZIE BEZ KARY.

65

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Grzybson, damy radę to wszysko upchnąc, więc się nie martw że będziesz musiał coś zostawić :).

"...Jeśli więc nie traktujemy dysku jako podręcznego śmietnika, w którym przechowujemy wszystko, co tylko wpadnie nam w ręce, to 20 MB starcza nawet z dużym zapasem..."

66

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Cyklotron musi być, coby was trochę poprzyspieszać.

Hitler, Stalin, totalniak, SSman, NKWDzista, kaczor dyktator, za długo byłem w ChRL, wypowiadam się afektywnie.

67

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Yerzmey: z tatą już tak się umówiliśmy, że w tym roku zostaje... Dotąd ciągle jeździłem z tatą, uznałem, iż już czas, aby sprawdzić jak to jest pojechać bez taty na zlot ;)
Z resztą już rodzice jakoś sobie ten weekend zaplanowali.

grzybson/SSG^NG

68

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

grzybson: no tak wkraczasz w dorosłe życie wielkimi krokami :)

800XL  XC12  LDW 2000  Portfolio  1040 ST, STE  Falcon 030 (Deskpro)  Jaguar
... oraz inne grzyby i Amigi :-P

69

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

grzybson napisał/a:

Dotąd ciągle jeździłem z tatą, uznałem, iż już czas, aby sprawdzić jak to jest pojechać bez taty na zlot ;)

No to teraz da czadu...
A myslelismy ze obejdzie sie bez interwencji policji w tym roku ;)

70

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

dely napisał/a:

Jury, jakbyś nie znalazł to jest samochód w piątek rano z Radomia - dojechałbyś z Samuraiem.

OK, moj stan na dzisiaj wyglada nienajgorzej wiec jest szansa ze do piatku rana bede jak nowo narodzony :)
dlatego tez prosilbym o wiecej szczegolow odnosnie trip'u z Radomia, dodatkowo, Samurai daj znac jak, gdzie, kiedy
i czym planujesz dojechac ?, bo byc moze bylbys skazany na moje towarzystwo :)

71

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Wejdź Jury na #atari8 to się dogadamy, ja chcę jechac pociągiem z zachodniego jakoś tak 7:57, coby w Radomiu byc o 9.30.

Aaaa i załóż jakąś firmową koszulkę, bo już trochę zapomniałem jak wyglądasz od ostatnich Głuchołazów.

tatqoo (samurai ;) )

All I hear is the sound of me falling on the ground

72

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Za 12 godzin wyjazd z Pruszkowa :).

"...Jeśli więc nie traktujemy dysku jako podręcznego śmietnika, w którym przechowujemy wszystko, co tylko wpadnie nam w ręce, to 20 MB starcza nawet z dużym zapasem..."

73

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Ekipa Krakowska (Drewniany, Iwona, Ja i chyba Yerzmyey) wyjeżdżamy po 18:00 z Krakowa :).
Weź mi ktoś śpiworek, bo nie posiadam :<

Ostatnio edytowany przez Meśka (2008-07-23 23:16:33)

There's special place for me in hell. It's called the throne.

74

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

LewiS, Mikerowie i ja mamy poslizg - w aucie lewisa cos mryga alarmujaco i trza sprawdzic :/
Wersja optymistyczna - wyjazd z Wawy poznym popoludniem. Takze schlodzcie nam pifko gdzies na 22 - 23.

75

Odp: Warszawa -> Głuchołazy

Jury: w razie czego, to cyrkluj tak, żeby w Radomiu byc ok. 9.30 rano na dworcu.

All I hear is the sound of me falling on the ground