Chcąc ustawić jakikolwiek bit w zwykłych rejestrach GTIACTL, CONSOL i PMCTL musisz przy okazji zresetować licznik adresowy. Nie ma to żadnego wpływu na działanie całego układu, poza tym, że jakbyś chciał ładować dane palet kolorów, to zaczynasz ponownie od adresu 0. Oczywiście wcześniej załadowane palety pozostają tam cały czas, aż do nadpisania je nowymi lub do wyłączenia komputera. Nie wiem, czy ma to jakieś znaczenie, bo tak to sobie wyobrażam, że w przypadku korzystania z tej możliwości, użytkownik załaduje wszystkie palety jednorazowo. Przy ładowaniu palet trzeba pamiętać, że przerwania muszą być wyłączone, ponieważ system dokonuje zapisów w rejestrze CONSOL, a to zepsuje paletę.

Niekoniecznie bez problemu, ponieważ pozostaje cały czas kwestia częstotliwości synchronizacji pionowej. Bez problemu powinno być w komputerach z systemem NTSC, bo tam jest 60Hz, obsługiwane przez wszystkie monitory. Jeśli komputer jest z systemem PAL, tylko niektóre monitory wyświetlą obraz.

Zdarza się, choć trudno powiedzieć, jak często, że specyfikacja odbiega od rzeczywistości. Miałem do czynienia z wieloma monitorami, które bez problemu radziły sobie z ramką 50Hz, chociaż w specyfikacji standardowo zapisano 56Hz...
Przypominam sobie, że ktoś już na AtariAge chwalił się kiedyś uzyskaniem obrazu z RGB 15kHz na monitorze VGA działającym oficjalnie od 31kHz.

A. Być może, ale takie wytłumaczenie było jednak bardziej uprzejme.
B. Ale CO2 nie śmierdzi. Powiedzmy, że to też licentia poetica - nie chodzi tylko o to, że literalnie nie śmierdzi, ale w ogóle - nikomu nie szkodzi. Tam zaś, gdzie spalanie czegokolwiek emituje "smród" (czyli stałe zanieczyszczenia powietrza) - nie wpływa to w żaden sposób na ceny energii. Energia nie drożeje bowiem od tego, że ktoś w swoim domowym piecu spalił plastikowe butelki albo starą oponę, albo że wyciął sobie filtr DPF, tylko od tego, że elektrownia musi zapłacić za "pozwolenie na emisję CO2".
C. Zwiększa cenę energii, ponieważ energia tak produkowana jest znacznie droższa od pochodzącej z energetyki tradycyjnej.
D. Po co w ogóle włączyłeś komputer, skoro nie trzeba? Włączasz go czasem także po zachodzie słońca i przy bezwietrznej pogodzie?
E. Rozmawiasz ze mną, czy ze słomianą kukłą? Chciałbym wiedzieć, bo może nie powinienem wpadać w słowo Twojej czcigodnej rozmówczyni.

Mylisz ze sobą dwie różne rzeczy - emisję cząstek stałych wynikającą ze spalania paliw złej jakości (głównie w domowych piecach) i emisję dwutlenku węgla wynikającą ze spalania paliw w ogóle. To pierwsze śmierdzi, ale nie podwyższa cen energii, a drugie - wręcz przeciwnie. Dlatego argumentum ad fetorem w odpowiedzi na krytykę wzrostu cen energii jest manipulacją.

Pójdzie bez problemu. We własnym 1200XL mam zamontowane. Tylko do 1200XL jest wersja core odmienna od 600/800 XL, bo w 1200XL do MMU nie jest doprowadzony sygnał PB1 sterujący BASIC-em i trzeba go odtwarzać wewnątrz CPLD.

Chyba, że przegapimy. Ten finał :)

Tak sobie myślę, że można by spróbować, bazując na technice PWM i 65C816, w sumie niezbyt skomplikowanymi środkami, odtwarzać 16-bitowe sample. To już 100% HiFi. Oczywiście nie przy użyciu POKEY, tylko jakiegoś dodatkowego rozszerzenia. Razem z Rapidusem dałoby się w ten sposób bez dużego wysiłku sterować 2 kanałami stereo.

To jest płytka wyjścia RGB do komputerow w wersji SECAM.

Przygotowanie klawiatury sprężynkowej wymaga wykonania operacji, jak na załączonych zdjęciach. Po obcięciu ramion gumowej zwory, do środka rurki wrzucamy - nazwa wyjątkowo trafna - wkręt dociskowy M3x5. Śrubki są łatwo dostępne i tanie - 62 sztuki do jednej klawiatury to koszt w granicach 3zł. Kupię ich trochę i jeśli ktoś sobie zażyczy, dołączę komplet do wysyłanej folii - tak chyba będzie najprościej.

Może być niepewne połączenie, może być wina samego TV. Poprawić połączenie, podłączyć do innego TV.

Jakieś 5 sztuk nie licząc moich. Sam oczywiście też używam. Jak mam czas. Trudno, żeby było inaczej. Osiągnąłem w końcu to, o czym myślałem od bardzo dawna - idealny jakościowo obraz z Atari.