Przejdź do treści forum
atari.area forum
Twoje polskie źródło informacji o Atari
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Aktywne tematy Tematy bez odpowiedzi
Aktualności ze świata Atari
ASAP ma 20 lat - wydanie 7.0.0 20 grudnia 2005 został utworzony pierwszy commit w repozytorium CVS projektu ASAP (Another Slight Atari Player).
FiSh 0.70 Bocianu wydał FiSh 0.70, shell ułatwiający przeszukiwanie zasobów serwerów TNFS.
Street Fighter II już na Atari 8-bit! Vega i jego zespół wydali finalną wersję kultowej bijatyki. Wymaga 4MB cartridge i 64KB RAM.
Elite Demo 6 na Atari 8-bit! Trwają prace nad konwersją kultowej gry Elite. Szóste demo wprowadza liczne poprawki błędów.
vbcc v5 dla 6502 Kompilator C vbcc doczekał się piątej wersji dystrybucji dla 6502. Zapewnia dużo szybszą arytmetykę FPU i nowe narzędzia.
Opcje wyszukiwania (Strona 24 z 49)
mgr_inz_rafal napisał/a:Zamiana płyt nie stanowi dla mnie co do zasady problemu, lecz haczykiem może okazać się zamontowane na niej Ultimate. Czy dysponujesz płytą z tym rozszerzeniem?
Niestety, nie. Innego komputera do zamiany miejscami GTIA nie masz?
Na pierwszym zdjęciu wada jest wyraźnie widoczna, ale już piąte zdjęcie (półtorej godziny późniejsze) jest w porządku. Czy to znaczy, że po dłuższym czasie wada znika?
Do SV pozostało zaledwie dwa miesiące. Nie wiem, czy w tym czasie zdążyłbym coś zrobić, a po zamontowaniu VBXE to już nie byłoby to samo. Może, żeby nie tracić sposobności rozgryzienia problemu, po prostu zamienilibyśmy się płytami? Wysłałbym Ci jedną z moich, a Ty zamontowałbyś ją w obudowie zamiast swojej i odesłał mi tą drugą?
drac030 napisał/a:Odgrzewam kotlet: napisał do mnie wczoraj człowiek ze skargą, że SysInfo pokazuje mu zły obraz w teście GTIA
Ciekawe, czy tego człowieka dałoby się namówić do wysłania komputera do Polski w celu zbadania?
UMC robiło procesory dla Atari, z oznaczeniem UM6502I. Według schematów sporządzonych przez Jera, procesor w 7800 jest ten sam, co w XL/XE, więc możesz go śmiało użyć.
POKEY jest w porządku. O ile pamiętam, to wina systemu operacyjnego. Gra została napisana pod 400/800 i na serii XL/XE wychodzi to tak, jak w drugim linku. Musisz najpierw wgrać jakiś emulator starego systemu i będzie dobrze.
W wyniku dekodowania otrzymuje się 17-bitowe słowa o wartości zależnej bezpośrednio od koloru i luminancji piksela, ale także od napięcia na nóżce CADJ, napięcia zasilającego i aktualnej temperatury GTIA. Trudno to traktować jako wzorzec. Raczej jako adres mapy kolorów stworzonej wg arbitralnie założonej palety.
Z nowych wziąłbym Siglenta. Większy ekran, większa pamięć przebiegu przy niższej cenie. Sam w domu używam Hanteka DSO1200 i jestem z niego bardzo zadowolony, ale jest wyraźnie droższy od obu w/w. Analogowe odradzam. Możliwość obejrzenia zapamiętanego przebiegu po jednorazowym wyzwoleniu jest bardzo przydatna.
Przebiegi wziąłem z układu "powielacza" zmontowanego dokładnie według schematu z Twojej strony. Najprostszą metodą "naprawy" wydaje mi się dołożenie małego potencjometru wieloobrotowego i podstrojenie częstotliwości (przy odłączonym Phi2) na minimalnie (0,5-1%) mniejszą od 4xPhi2. Ale nie wydaje mi się, żeby to mogło działać w 100% niezawodnie z każdym zasilaczem i przy różnych temperaturach. To już chyba lepiej by było zrobić prymitywny mnożnik asynchroniczny na bramkach EXOR, jak na załączonym rysunku. Ja bym tu jednakowoż sięgnął po PLL => pewność i zaufanie. :)
toriman1 napisał/a:hej willy - no właśnie nie jest to glitch tylko "ten typ tak ma" a wygląda tak jakby ze 4 takty z generatora na 74132 mieściły się w jednym takcie Phi2. Nic dziwnego, że niektóre kostki mogą "wymiękać" choć bardziej stawiałbym na to, że PLS105 może mieć problemy gdy bramki będą podukowały coś bardziej niestrawnego dla logiki freezera na wejściu taktującym niż ten 'głupawy' zegar... Mimo wszystko dosyć zabawnie o wygląda :)
Zabawnie wygląda to dopiero na trochę szybszym oscyloskopie. :)
toriman1 napisał/a:Matthias Reihl to opisał podając częstotliwość x4 systemowa ale musiałbym to po prostu zmierzyć aby mieć pewność :)
Albo się mylił, albo celowo wprowadzał w błąd, albo wartości elementów na schemacie są niewłaściwe. NXP dla HCT132 podaje zależność 1/0.67RC. Wychodzi 17,64MHz.
Simius - wszelkie przeróbki, dorabianki itp. są naprawdę bez sensu :) szkoda czasu na to - są rzeczywiście już lepsze ale i trochę droższe sprzęty. To jest tylko w zasadzie działający vintage ;)
A to już jak uważasz. Rady dawać nic nie kosztuje. :)
Co do zakupu 82S105 w Chinach - nie widziałem ich oferty (nie znalazłem) Alibaba? Aliexpress? Za bardzo Chińczykom nie ufam po lekturze postów na forach. Potrafią pakować zupełnie inne struktury w scalaki. Przykładem może być commodore'owski SID.
Aliexpress. Też słyszałem, ale na tych kilku scalakach, które dotychczas nabyłem, jeszcze się nie naciąłem. Są też procedury reklamacyjne. Sprzedawczyk nie dostaje pieniędzy, dopóki nie potwierdzisz, że jesteś zadowolony z towaru. :)
Jakby to kogoś interesowało, to widze, że 82s105 są ciagle do nabycia w Chinach po 3USD/szt. Tylko za wysyłkę przez UPS liczą sobie 30USD, więc dopiero zakup większej liczby ma jakiś sens.
8bit napisał/a:"Co ciekawe - ma olbrzymie znaczenie producent układu 74HCT132. Jest to spory problem, ponieważ układ ten pracuje w powielaczu częstotliwości zegara Phi2 i układy nie wszystkich producentów spełniają swoje zadanie."
Nic dziwnego, bo to prosty generator, o częstotliwości pi razy oko 10x systemowa, a tylko kluczowany dla zachowania jakiej takiej synchronizacji w zakresie cyklu. Jak sobie troche odjedzie od zaplanowanej częstotliwości, to może np. regularnie generować glitche, które mogą robić różne niezaplanowane zadania. A częstotliwość można określić tylko w przyblizeniu i dla różnych producentów będzie inna. Proponowałbym zastąpić ten układ pętlą fazową 74HC/HCT4046 z dekadą 74HCT390 i skończą się problemy. Na wypadek jednak, gdyby ktoś z tego pomysłu chciał skorzystać, dodam tylko, że nadają się wyłącznie PLL-e Philips/NXP, Texas Instruments i Motorola/ON Semiconductors. Nie zadziałają natomiast Fairchild i National Semiconductors. Przyczyny można znaleźć porównując dokumentację poszczególnych producentów.
No właśnie. Z tego powodu i z powodu braku prostego synchronizmu częstotliwości nośnej PAL i zegara systemowego, na początek miałem zamiar zająć się rozkodowaniem NTSC. Ale natychmiast okazało się, że NTSC w ogóle się do tego nie nadaje, ponieważ ma tę nieprzyjemną wadę, że sygnał koloru dla obiektów o szerokości jednego cyklu, przy niektórych kolorach w ogóle nie jest generowany.
Sygnały AN0...AN2 są wykorzystywane, bo niosą informację o początku ramki, potrzebną do do zerowania przerzutnika parzystości linii. Identyfikacja parzystości linii jest niezbędna, ponieważ przesunięcie fazy danego koloru w systemie PAL jest inne w liniach parzystych, a inne w nieparzystych.
seban napisał/a:@Simius:
Ja zapytałem o to, bo w przypadku VBXE obrazki w trybach mieszanych tracą nasycenie kolorów, dopiero rdzeń z emulacją dekodera PAL (uśredniający nasycenie kolorów z dwóch sąsiednich linii) pozwala przywrócić odpowiednie nasycenie kolorów.
Pytanie zadałem bo pomyślałem że skoro brak w Twoim rozwiązaniu uśredniania kolorów,z dwóch linii efekt będzie taki sam jak w przypadku VBXE bez emulacji uśredniania PAL.
Efekt będzie ten sam.
Ale w tym wypadku mniemam iż to właśnie było Twoim założeniem z powodu chęci uzyskania większaj ostrości i wyrazistości obraz.
Takie było założenie, choć w przypadku tych trików efekt nie jest zgodny z zamiarami programisty.
xxl napisał/a:- czy teoretycznie jest mozliwa kontrola "od ktorego miejsca w romie" bedzie zaczynala sie definicja kolorow?
- czy to musi byc rom
- ile bajtow zajmuje definicja jednego koloru
- Nie. Paleta jest programowana na stałe i nie ma do niej dostępu podczas pracy.
- Nie. Może być FLASH. A właściwie to już jest. :)
- 16
wieczor napisał/a:Co do VBXE - pytanie jak to się ma do, interpretuję czy można Twojego dekodera użyć również do wyjścia z VBXE. Ja wiem że jest to cyfrowanie tego co zostało właśnie zanalogowane, ale już ustalono, że wyprowadzić cyfrę z przed daca może być trudno :) A fajnie byłoby mieć takie uniwersalne rozwiązanie (i może w końcu Atari z HDMI ;) )
To nieporozumienie. Opisywany układ nie przetwarza sygnału analogowego. I nie podwaja częstotliwości, więc do VBXE nie ma go po co podłączać.
Wyglądają tak, jak powinny wyglądać - jedna linia jasności, druga linia kolorów.
To znaczy, że kolory na wyjściu dekodera mają tylko taki związek z teoretycznie generowanymi przez GTIA, jaki się im przypisze w mapie kolorów w ROM-ie. Mogą więc być dowolne.
xxl:
Proszę bardzo. Zdjęcie w załączniku.
Atari w PAL (tak samo zresztą, jak w SECAM) nie zacznie wyświetlać 256 kolorów. Co najwyżej 240. Takie rzeczy to tylko w NTSC (ewentualnie z VBXE).
Willy:
Dałoby. Ale nie tak, jak to jest robione w analogowych dekoderach, czyli przez synchronizację generatora w dekoderze. To już sprawdzone - bez efektu. Będę próbował wykorzystać fazę burst jako dodatkową współrzędną do mapy kolorów. Ale mam wątpliwości, czy to wystarczy. Burst ma w przybliżeniu tę samą fazę, co kolory 1x i Fx (kto stwierdził, że GTIA generuje 256 kolorów?) i zmienia się w funkcji temperatury mniej niż inne. Realną kompensację temperatury dałoby dopiero, jak w analogówce, łączenie zawartości kolejnych linii. Ale to jest nie do przyjęcia z dwóch powodów. Po pierwsze - z powodu znacznego rozbudowania układu, aby przechować zawartość jednej linii. Po drugie - ważniejsze - zmniejszałoby rozdzielczość pionową i generowało artefakty, których właśnie chcę uniknąć.
Porównanie pionowych linii o szerokości jednego "cyklu koloru" 52h, w GR.7, na tym samym telewizorze. Pierwsze przez RGB, drugie - przez s-video.
Znalezione posty [ 576 do 600 z 1,224 ]
Forum oparte o: PunBB
Currently installed 7 official extensions. Copyright © 2003–2009 PunBB.
Wygenerowano w 0.041 sekund, wykonano 36 zapytań