skrzyp napisał/a:...porównujesz zakup nowego komputera, który w zależności od potrzeb i funduszy odbywa się raz na 3-8 lat do zakupu ackeleratora do 35-letniego komputera...
No tak. Komputer kupujesz co 3-8 lat, bo pojawiają się nowe standardy, nowe karty graficzne (muzyczne to już nie, ale był taki czas), procesory, złącza, telewizory, monitory itd i jakoś nie narzekasz że dopiero co kupiłeś jakiegoś pentiuma a teraz trzeba znowu wywalić ileś tam forsy na "nowy lepszy pentium" z większym czymśtam. Twoja kasa - Twój wybór - i do tego właśnie moim zdaniem sprowadza się zagadnienie, no bo powiedz mi szczerze - czy 10 lat temu te pentiumy 75 nie obsługiwały internetów i worda? I nawet quaka? Za to na dzisiejszych najlepszych pentiumach te stare biedne programy dzisiaj już nie działają - ha!
skrzyp napisał/a:... który najlepiej działa z innym akceleratorem, tyle że graficznym, a tak naprawdę to nie, bo nie współdzielą pamięci, ale poza tym przydałoby się jeszcze osobne rozszerzenie pamięci, ponieważ to na akceleratorze nie może być w 100% kompatybilnie wykorzystane przez oryginalny procesor…
Żadne z tych rozszerzeń nie widzi pamięci Atari. Działa to w drugą stronę - Atari czasem widzi pamięć któregoś z tych rozszerzeń. Tak zachowuje się jeśli dobrze rozumiem Rapidus, Weronika, VBXE. Wzajemnie owszem, żadne z nich nie współdzieli pamięci, bo kiedy Electron robił VBXE nie było jeszcze Rapidusa tylko F7 a i to niestabilne i u Konstruktora.
skrzyp napisał/a:...I co z tego mamy? Dwa dema na krzyż, góra 8 starych demek które wydalają więcej ramek na sekundę i szybsze listowanie plików w DOSie, który służy do uruchamiania programów które nie zawsze chcą z nim dobrze gadać, a jak już chcą dobrze gadać, to albo jest to edytor tekstu, asembler i jednobitowy edytor grafiki, albo został pisany pod inny stary DOS, który niby jest kompatybilny ale tak naprawdę to nie.
No tak, ale nic nie stoi na przeszkodzie żebyś napisał jakiś fajny program, który da nam wszystkim kupę frajdy. Zachęcam i będę gorąco kibicował. Nawet pomogę (ale nie napiszę za Ciebie) - co wiem to powiem.
Żeby było zabawnie, to pod ten stary DOS możesz również pisać programy korzystające z nowych rozszerzeń (warto się przyjrzeć np. programom Konopa, które zrobił dla Weroniki). A jak chcesz to możesz pisać pod nowy DOS. Albo pod nowy xBIOS.