Nie wiem o co chodzi, ale Ghosts'n Goblins. ;)

Folii jest raczej pod dostatkiem, tylko Pokeyów zaczyna brakować. :)
Jeśli szczególnie ci zależy i możesz odebrać osobiście w Krakowie, to mogę oddać kompletną klawiaturę za, powiedzmy, 2 piwa. :)

Dłub dalej, na atari. :)

Pinokio nawet nie sprawdził. Jest skutecznie zindoktrynowany, że windows xp jest odpowiedzialny za całe zło wszechświata. :)

Ha! I kto to mówi?!!
Nie musi nawet grać, przecież najważniejsze są [dely]EKŁALIZERY[/dely].

W skrócie można powiedzieć, że przy pomocy ANTICa sterował już co najmniej działkami laserowymi podczas trzech wojen międzygwiezdnych, a całe Atari zostało już przez niego zaprogramowane w nowym rodzaju metaprogramowalnych optokwantowych subneutronowych układów logicznych. Są one niestety tak nowe, że jeszcze ich nie zaprojektował.

Można, ale rozwiązanie to polecam tylko osobom pozbawionym słuchu. :D

Chciałbym nieśmiało zauważyć, że liczba muzyków, jeśli jeszcze w ogóle rośnie, to w tempie nieprzekraczającym 1 osoby na rok. ASMA jest już projektem na tyle dojrzałym, że ci, którzy mieli być skatalogowani, już dawno tam są, a nowych muzyków dziwnym trafem nie chce przybywać.

Też tak myślałem. A przecież tak łatwo wcisnąć SHIFT+F11. :)

Opcja "New order" to nawiązanie do Lasermanii, prawda? :)
Ładnie gra i ładnie wygląda. Na Sempronie 1.83 GHz bierze z grubsza tyle samo czasu, co na 6502 1.77 MHz. ;)

Będziesz mógł go kupić razem z szybką, bezpieczną i stabilną wersją windowsów. :)