1,526

(5 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Wątek OK. Tylko trzeba to wsadzić w jakiś większy układ CPLD bo to straszna kobyła jest ;)

1,527

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Żart? Sarkazm? To że sobie teraz żartujesz to rozumiem. Tamto wyżej jest kompletnie nieśmieszne i ma brunatno-czarny kolor.

1,528

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Pin napisał/a:

tak inteligentny a tak głupi zarazem :)

@As - a uczestników tych zgromadzeń to powinni izolować od społeczeństwa. Mamy powojenną infrastrukturę, miejsce generalnie jest :)

Przynajmniej wiem z jakim sortem mam tu do czynienia. Wsadź sobie gdzieś te neohitlerowskie propozycje.

1,529

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@Krótki - można wyciągnąć taki wniosek, że maski nie chronią ponieważ to kwestia skali:

Reported use of cloth face covering or mask 14 days before illness onset

108 always / 6 never w grupie PCR+

Ale nie używamy masek wtedy gdy jemy bądź pijemy w miejscach publicznych co jest oczywiste.

Oczywiście można spekulować, że gdyby oni nosili maski zawsze i wszyscy wkoło także - wirus nie rozprzestrzeniałby się ze względu na stosowanie masek. Generalnie - nie ma rzetelnych badań, a wnioski wyciągane na podstawie tego co i jak się bada mogą być przeróżne. Nikt oficjalnie nie uwzględnia krytycznych opinii na temat długofalowego stosowania "ciężkich" środków profilaktyki. Mają być maski i już! Taki fetysz czy co?

Maski dają złudne poczucie bezpieczeństwa - dlatego nie chronią. Fizykalnie to lipa. No może oprócz N95 - reszta to bezużyteczne śmiecie nadające się jedynie do omijania nielegalnych mandatów. Droga powietrzna nie jest jedyną drogą zakażenia. Nie powstrzymasz ludzi od codziennej aktywności, nie zablokujesz ruchów, oddychania, itd. Musiałbyś wszystkich zabić. Nie da rady choć niektórzy nad tym się zastanawiają i rozwalili by kilkuset "denialistów" dla przykładu.

Nie mam zupełnie chęci na ciągnięcie tego tematu. Niech więc każdy pozostanie przy swojej opinii. Bez obrażania, wyzywania i tak dalej. Koniec z mojej strony.

1,530

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@Krótki - jeżeli widzisz błąd - wskaż go proszę - nie ma sensu licytowanie się w dziedzinie uważności. To zaś, że CDC zwraca uwagę, że chorzy, bądź zarażeni informowali o jadaniu w restauracji, itp. to tylko dodatkowy czynnik powodujący IMO realne zagrożenie ze względu na wytwarzanie poczucia fałszywego bezpieczeństwa i niemożność nawet oszacowania skuteczności masek.

Badanie miałoby sens w przypadku gdyby badana grupa przez okres minimum 14 dni przed wystąpieniem objawów zaczęła nosić maski i NIGDY ich nie zdejmowała co najwyżej trzykrotnie w ciągu godziny je wymieniając na nowe. Jedząc, pijąc w całkowicie sterylnych pomieszczeniach. Takie badania i wnioski z nich wypływające mają dokładnie taki sam sens jak w ruskim badaniu słyszenia dźwięków przez muchy. Po usunięciu szóstej nogi mucha straciła słuch. Ty możesz wnioskować swoje, a ja swoje :)

Tak się nie wykonuje badań chyba, że pod określone założenia. Tak też wygląda chaos. Moim zdaniem maski są owszem skuteczne jeżeli będziemy rozmawiać o bakteriach. Są nieskuteczne jeśli rozmawiamy o wirusach. Btw. Skuteczność masek N95 bada się bodajże dla obiektów w rozmiarze większym niż 0,3 mikrometra co oznacza, że mniejsze obiekty nie są filtrowane - choć zapewne trochę z nich zostanie przejęta przez materiały filtrów. Należy pamiętać o aerodynamice - jak powietrze zachowuje się napotykając przeszkodę, itd.

1,531

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@Krótki - wypowiedź jest precyzyjna. Z badania, do którego link zamieściłem wynika, że wpływ wymienionego przez ciebie środka profilaktyki jest znikomy. To jest badanie CDC - nie moje. Jeżeli masz jakieś zastrzeżenia - to nie do mnie.

@Adam Klobukowski - z całym szacunkiem - droga kropelkowa jest jedną z dróg prawdopodobnych. Byc może podstawową. Nikt nie wie jakie są wszystkie drogi rozprzestrzeniania wirusa, co ma między innymi odzwierciedlenie w chaotycznych "informacjach" na ten temat dostarczanych przez media. Co więcej prawdopodobnie nikt w rzeczywistości nie wie jaki jest czas trwania postaci aktywnej wirusa na różnych powierzchniach z prostego względu - jest to tak czasochłonne i wielokierunkowe i niebezpieczne, iż nie spodziewam się, że to zostanie rzetelnie ukończone. To są domysły nie zaś rzeczywiste badania. Zresztą - po co to robić? To koronawirus. Z nimi mamy do czynienia cały czas. Są bardzo powszechne. Zresztą - znane od lat 60 ubiegłego wieku.

Gdyby to był wirus typu czarnej ospy albo gorączki krwotocznej bądź tylko gorączki zachodniego Nilu - wraz z rodziną bym się zabarykadował w domu na głucho i czekał aż wszystko samo wygaśnie.

Jako podsumowanie:

Obecnie pracuję jako elektryk mający za zadanie dbać o ciągłość dostarczania energii elektrycznej dla odbiorców indywidualnych, co stawia spore wymagania choćby odnośnie trzeźwości umysłu i trafności oceny sytuacji. Tym posługuję się na codzień odnośnie otaczającego mnie świata. Jeżeli zaś mam choćby cień podejrzenia, że maska na twarzy może spowodować choćby zmiany nastroju (poddenerwowanie) albo zmęczenie, bądź inne niepożądane objawy (co już dawno przećwiczyłem) - nie zakładam, nie stosuję. W dowolnym momencie mogę otrzymać informację o awarii. Gdy koronawirus może mnie zabić z prawdopodobieństwem 1% w razie zachorowania - prąd elektryczny w razie porażenia, może mnie zabić z prawdopodobieństwem 99%. I już nie mam nic więcej do dodania. Nie wszyscy siedzą przed monitorami dłubiąc w nosie. Jest jeszcze świat rzeczywisty poza tym wytworzonym medialnie.

P.S. Żeby też nie było dalszych "zarzutów" typu "poniżej szkoły podstawowej". Pracowałem również przez 3 lata w laboratorium i wiem czym są procedury, normy, badania. Wiem jak to powinno wyglądać i wiem jak nie powinno i w świetle tego co wiem obecna sytuacja jest horrendalnym oszustwem - niczym więcej, ponieważ sam Kary Mullis - odkrywca metody (RT)PCR  twierdził, że nie jest to narzędzie diagnostyczne. Do tej pory nie znalazłem potwierdzonej informacji na temat walidacji tego "testu", od którego zależy przecież "być albo nie być" gospodarki CAŁEGO świata a w związku z tym życie miliardów ludzi. Jeżeli ktoś chce wierzyć w pandemię - niech wierzy. Ja mam szkiełko i oko. Wystarczy.

1,532

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@Krótki - jeden. To nie działa. To zaś nie dziwi skoro rozmiar wirusa jest poniżej 100nm. Po prostu.

1,533

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Bardzo ciekawe dociekania dziennikarza Najwyższego Czasu odnośnie czołowego wirusologa Niemiec i pochodzenia "testów" RT-PCR.

https://www.youtube.com/watch?v=M3qel-CSKFc

P.S. wyniki badań CDC - na stronie 1261 jest bardzo ciekawa informacja związana z maskami:

Reported use of cloth face covering or mask 14 days before illness onset

https://www.cdc.gov/mmwr/volumes/69/wr/ … H4O-zzT0DI

To bardzo ciekawe, że na 154 pacjentów, którzy zachorowali, aż 130 deklarowało, że nosiło maski zawsze bądź często. Tylko 6 chorych oświadczyło, że nigdy. To oficjalne badanie amerykańskiej CDC. Ciekawe jest również to, że w grupie kontrolnej jest podobnie.

1,534

(106 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

@Simius - muszę zmienić viewer gerberów na kompie na cos lepszego, bo mi tego nie załapał, choć widziałem w pliku, że to na pewno są współrzędne otworów. Wysłałem do viewera JLCPCB i spokojnie wyświetliło otworki. Dzięki za potwierdzenie. Wszystko OK. Poza tym kiedyś na podstawie schematu od Ciebie też zaprojektowałem pcb. W sumie bardzo podobne bo zaszaleć zbytnio się nie da :)

1,535

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@Mq - racja :) Over.

1,536

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

.

1,537

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@Pin Przykro mi że uległeś histerii. Dane dot zgonów nie odzwierciedlają epidemii ale to kwestia racjonalnego bądź emocjonalnego podejścia.

Tak a propos ochrony. Mimo stosowania drakońskich środków "ochronnych" mamy cały czas tygodniowe zachorowania na grypę na poziomie ponad 50000. To oznacza że wirusy mają w nosie maski, dezynfektory, mycie rąk i tak dalej. Rozmiar ma znaczenie

PS. A sezon grypowy dopiero przed nami. Co będzie skoro pozamykali POZy?

1,538

(12 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

klucz sprzętowy :P

1,539

(106 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Dzięki Simius za gerbery. Super sprawa dla potrzebnickich.

Pytanie: gdzie jest plik excellon (*.drd) do nawierceń?

1,540

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@xxl - racja

1,541

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

@pin - proszę czytaj ze zrozumieniem. To nie są zatkane szpitale zakaźne. Ludzie umierają na powikłania od wyrostka bo ich nie operują bo covid. To obłęd.

Przy okazji. Covid to obecnie jakieś promile zagrożenia. Wyrostek to 100 procent zgon w przypadku nieudzielenia pomocy.

Czy ja niewyraźnie piszę?

1,542

(6 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

Cześć,

Jak tam - udało się znaleźć problem?

1,543

(10,041 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Palącym problemem dupska tych zbrodniarzy jest nakręcana hucpa. Tak jak czarna wołga, której nikt nie widział, a jeździła i porywała ludzi. Twarda statystyka stwierdza prosto w oczy - nic się nie dzieje. Po prostu nic. OPRÓCZ PROPAGANDY ziejącej jadem z każdej strony. Zakażeni jesteśmy wszystkim i wciąż. Gdybyś wiedział ile ludzi mijasz noszących w sobie prątki gruźlicy no to może byś zesztywniał ze strachu? A to tylko gruźlica...

Ludzie JUŻ umierają bo zbrodniarze pod pozorem koronawirusa odmawiają ludziom pomocy czekając na wynik szemranego "testu". Więc proszę skończ bo naprawdę jest o wiele więcej problemów niż ta wymyślona "pandemia". Od samego zresztą początku twierdziłem i twierdzę dalej, że jest to horrendalne oszustwo.

Dowodem na to jest to,że śmiertelny wirus jest bezobjawowy a oficjele "rządowi" zamiast siedzieć w schronach plują i śmieją się w twarz powystraszanych terrorem i zamordyzmem ludzi.

1,544

(210 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Hejka,

Oczywiście, że tak :) Śmigają jak trzeba, tzn. szybko. Karty, które przetestowałem są na zdjęciu na mojej stronie w sekcji ACSI-CF.

1,545

(210 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 16/32bit)

Cześć,

Tak jak to bywa u Petera - zarobiony jest "po pachy". Znalazł trochę czasu aby potestować interface u siebie na Mega STe i wszystko śmiga jak należy. Poprosiłem go aby napisał taką łatę do TOSa, aby można było wykonać boot z tego interfejsu i bezproblemowo pracować z maksymalnymi szybkościami. Druga prośba to taka, żeby umieścił startujący driver na kartridżu jako opcja dla tych, którzy nie chcą łatać OS i wymieniać pamięci ROM. Mam nadzieję, że za jakiś czas projekt zostanie "dopięty" i zakończony.

Pozdrawiam

1,546

(11 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Super. Tak jak się domyślałem i tak stało w podesłanych przez Ciebie linkach.

Winszować zwycięstwa :) to było wcale nie takie oczywiste.

1,547

(11 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Jak przejściówkę dokładnie zrobiłeś?

1,548

(41 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

No i super.

@piwkooo - to że coś będziesz chował w szufladzie spowoduje jedynie że po prostu zaginie. Udostępnianie ma za podstawowe zadanie przede wszystkim dzielenie się wiedzą bo tylko tą drogą można osiągnąć postęp.

1,549

(3 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 16/32bit)

Pomógłbym, ale jestem z "dalekiego wschodu" Polski. DIP64 nie jest czymś strasznym. Jeżeli nikogo nie znajdziesz - daj znać.

1,550

(41 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

OK. Staram się rozumieć wszystkie strony :)

Sikor jednak bardzo trafnie ustrzelił temat, hehe.

Ja też do bardzo poważnych spraw raczej użyję PieCa a Atari mam do zabawy...

Pozdrawiam