Martwiące jest te robienie niekompatybilnych rozszerzeń. Gra napisana na Dragonfly niekonieczenie musi pójść na tym i vice-versa. Ale jakby nie był kosmicznie drogi to można mieć i to i to :) A SN76489 jest fajny. Mogłyby być nawet dwa, dla stereo (np. w Neo Geo Pocket są dwa).
No i mi to się marzy taki cartridge, który sprawiłby, żeby CPU nie musiał mozolnie przetwarzać tych displaylist. Jakiś np dedykowany procesor od tego jak w Jaguarze. Chodzi mi o to, że MARIA nie działa tak bardzo wyjątkowo. Normalną sprawą w konsolach z lat 80-tych było to, że była jedna linia i sprajty się w nią wrenderowywały. Unikatem jest tylko to, że Atari postawiło na bardzo niskopoziomowy dostęp na zasadzie listy wyświetlania, którą trzeba manipulować na CPU, podczas gdy inni gracze na rynku (NES, SMS, PCE itd) poszli bardziej w stronę ukrycia tego przed programistą i dają tylko listę powiedzmy 64 sprajtów i krzem sam pracowicie ją przegląda emulując sobie takie display listy w locie. Maria jest bardzo silna, tylko jest chronicznie niewystarczająco "umocowiona", żeby miała co rysować.