witam,
Może to i brzmi niezbyt poważnie, ale mój świeżo zakupiony atari 65XE zachowuje się dość dziwnie. Odpalam go po raz pierwszy i wszystko gra. Załadowałem gierkę z SIO2SD, pomęczyłem RiverRaid parę ładnych minut, myślę sobie, wgram coś innego. Niestety, drugie włączenie komputera zaowocowało jakąś sieczką na ekranie. Kilka razy próbowałem resetować włącznikiem ON/OFF i cały czas sieczka lub zupełnie czarny ekran. Wyłączyłem. Po minucie czy dwóch włączam i wszystko gra i buczy. Znów reset - sieczka na ekranie. I tak w kółeczko. Odpaliłem selftest - wszystko OK. Pewnie jakaś pierdoła zaistniała - pomóżcie !!! Z lutownicą daję sobie radę, ale elektronik ze mnie nie za świetny :) Środek nie wygląda jakby był kopany, ale lekkie ślady ingerencji są. A podłączam go kabelkiem DIN-CINCH. Zasilacz oryginalny.
Dzięki z góry za wszelkie sugestie.
pozdrawiam
Ice-T 2.8.2 Nowa wersja Ice-T dla 8-bitowego Atari już dostępna - poprawki i nowe funkcje
Galactic Panic - nowa przygodówka na ST Darmowa gra point and click na Atari ST - ponad 100 ekranów przygody.
Nowa wersja ARIFE Tool od PVBest73 Uaktualniono uniwersalne narzędzie do analizy obrazów ROM i dysków Atari
Echa Sommarhack 2025 Podczas szwedzkiego party Sommarhack zaprezentowano kilkadziesiąt produkcji,
MadPascal 1.7.3 już dostępny Nowa wersja kompilatora MadPascal przynosi poprawki i optymalizacje