Hej!
Wielkie dzięki za ten program :)
...Na razie nie mam jednak czasu go przetestować/używać...
Póki co przeczytałem readme i poprawiłem dostrzeżone błędy - plik do porównania i wykorzystania wedle uznania w załączniku.
Kopiowanie blokami umożliwiał już program "Kopiarka" W. Zabołotnego, brakowało trybu który umożliwiałby kopiowanie plików w całości do/z pamięci. No i nie można ich było bezpośrednio uruchomić spod DOS-a - myślę, że teraz jest to możliwe. Możliwe powinno być też używanie Turbo, stacji dyskietek i normalu naprzemiennie np. z poziomu Basic-a!
Także LOAD i SAVE są bardzo potrzebne i to nie tylko do normalu. Są niezbędne też gdy nie ma możliwości podłączenia kilku urządzeń jednocześnie (przełączamy przewód SIO do odczytu i zapisu) - co jak przypuszczam mało kto może zrobić z biegu (nie posiadając splittera / kabla/kabli).
[Dlatego też kiedyś zmodyfikowałem "Kopiarkę" i używałem jej jako prymitywnego handlera T: (zawiesza się przy dłuższych plikach, nie jest odporny na reset)].
Wg readme przy funkcji COPY należy podać nazwę pliku do zapisu zanim magnetofon znajdzie nazwę pliku który będzie odczytywał.
Ja większość kaset mam nie opisanych i zawierają mnóstwo małych plików m.in. w Basic-u, trudno więc przewidzieć jakie będą nazwy kolejnych plików (podobnie gdy przed właściwym programem jest loader).
Wiele nazw w Turbo KSO mam zapisanych w negatywie lub z innymi znakami niedopuszczalnymi przez DOS-y (i Windows-y) [jest to jeszcze większym problemem przy kopiowaniu programami rozpoznającymi sygnał na PC].
Dlatego też proste przeniesienie nazwy odczytanej z Turbo byłoby problematyczne. Nazwy też często się powtarzają bo zapisywałem kopie na wypadek gdyby się coś nie wczytywało.
Być może wygodniej byłoby gdyby program kopiujący sugerował nazwę do zapisu po zaakceptowaniu nazwy z taśmy i od razu zamieniał inverse w normalne znaki, jak i zamieniał znaki niedopuszczalne? (można np. użyć wielu kropek) Lub chociaż, żeby wyświetlał nazwę oryginału (nie wiem czy tak jest w przypadku @) i dopiero wtedy umożliwiał wpisanie nazwy do zapisu? (tylko gdy odczyt w turbo - blokami)
Mogłaby to być osobna komenda... sam nie wiem trochę to udziwnienie. Mogłaby wtedy też być komenda do seryjnego kopiowania - turbo -> dysk. ...tak luźno się zastanawiam... Oryginalnie w Turbo KSO można przerwać wczytywanie naciskając Start+Select+Option.
Ewentualnie można nawet mając podłączone razem turbo i inne urządzenie po prostu używać LOAD i SAVE - wtedy podamy nazwę świadomie.
A co się stanie gdy użyję samego T: / T1: / T2: (bez żadnego znaku i nazwy) przy odczycie jak i zapisie? Ciekawe co się stanie jak się użyje copy z DOS-a i jako docelowy plik *.*?
Ciekawostka: w KSO zauważyłem, że jako 'TAK' z jakichś przyczyn działa też klawisz '4' i jest to całkiem wygodne (być może jeszcze jakiś/-kieś inny/-e, których nie zauważyłem).
Code3 - to nazwa grupy, od której narzędzia brały nazwę? OK, znalazłem: http://atariki.krap.pl/index.php/Code3 ;)
Nie chcę obiecywać, kiedy, ale z pewnością ten handler sprawdzę w działaniu i być może wrócę do kopiowania moich plików z kaset :) Może też kiedyś zrobię przewód łączący magnetofon i SIO2PC/SIO2SD...
Jeszcze raz Dzięki Seban :)
Post's attachmentsreadme_t2k_corrected_by_qtz.md 19.7 kb, liczba pobrań: 3 (od 2025-07-24)
Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.