1

Do sprzedania ładne Atari 520ST tzw. "krótkie".

Stan jest ładny, bo to Atari było moje, robiłem je pod siebie. U mnie każdy komputer przechodzi procedurę rozebrania na czynniki pierwsze, wszystko jest myte i szorowane, każda najdrobniejsza część, każdy klawisz, wszystko rozebrane i wyczyszczone, płyta główna też umyta, no dosłownie wszystko. To jako główny atut tej maszyny:-) Sprzedaję, bo kupiłem inne zabawki, brak miejsca, rotacja kolekcji.

Zawartość: sam komputer, bez zasilacza i jakichkolwiek dodatków.
Komputer 100% sprawny.

Konfiguracja: rozszerzenie pamięci do 2,5MB, TOS 1.04.

Obudowa i klawiatura: delikatnie pożółkłe, ale bez tragedii. Brak pęknięć i ubytków, z tyłu jeden mały otwór zrobiony przez poprzedniego właściciela, prawdopodobnie po jakimś przełączniku. Otwór mały, w miarę estetyczny, nie rzucający się w oczy, widoczny na zdjęciach. Lekko przytarty napis Atari na badge, prawdopodobnie od mycia jakimś agresywnym środkiem przez poprzedniego właściciela.

Cena jaką sobie wymarzyłem to 700zł plus przesyłka paczkomatem 19zł (bardzo dobrze i bezpiecznie zapakuję przesyłkę).


Opisy szczegółowe:

Rozszerzenie pamięci, to jest rozszerzenie "z epoki", zainstalowane w epoce. Było 0.5MB, ale ja wylutowałem z niego kości pamięci i podmieniłem je na większe smd na adapterach, co zmieniło rozszerzenie z 0.5MB na 2MB i ostatecznie komputer ma 2,5MB. Jest to tak, że podstawowy bank 0 ma 0.5MB, a te 2MB jest w banku 1. Taka konfiguracja daje 100% kompatybilności z każdym softem i pozwala odpalić dokładnie wszystkie gry w wersjach HDD i do tego właśnie używałem tego komputera.

TOS 1.04 jest zaprogramowany na kościach EEPROM w podstawkach, więc można bez problemu przeprogramować na inną wersję i jeśli ktoś by sobie tego życzył, to mogę to zrobić przed wysłaniem komputera, choć 1.04 jest chyba tutaj najlepszym rozwiązaniem.

Ten komputer służył mi też do eksperymentów z rozszerzeniami, dlatego na procesorze ma nalutowane listwy żeńskie precyzyjne pod piny precyzyjne. Pozwala to na wpięcie różnych płytek rozszerzeń na procesor. Dodatkowo na płycie są wlutowane dwa piny też do podłączenia rozszerzeń: z sygnałem ROM2 i z sygnałem z ACSI IRQ. Pierwszy z sygnałów potrzebny jest do rozszerzeń używających TOS 2.06, a drugi do rozszerzeń związanych z podłączeniem np. karty CF w roli dysku twardego. Ogólnie te rzeczy są potrzebne np. dla c'tIDE, albo dla IDE wg projektu Putnika itp. rozwiązań. Te dwa piny nie są za bardzo widoczne i w niczym nie przeszkadzają, bo są wlutowane elegancko w przelotki na płycie głównej, więc jak ktoś nie wie gdzie, to nawet ich nie zauważy, a jak ktoś się nie zna, to wygląda to jak by tak było z fabryki:-) Zostawiłem to, bo może się przydać a nie przeszkadza, ale gdyby ktoś bardzo chciał, to zarówno te piny, jak i te listwy z procesora mogę usunąć profesjonalnie bez śladu przed wysyłką sprzętu.

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13055

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13056

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13057

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13058

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13059

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13060

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13061

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13062

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13063

https://www.atari.org.pl/forum/misc.php?action=pun_attachment&item=13064

Post's attachments

1.jpg 190.26 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

2.jpg 198.53 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

3.jpg 224.11 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

4.jpg 205.07 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

5.jpg 255.86 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

6.jpg 210.96 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

7.jpg 252.71 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

8.jpg 214.23 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

9.jpg 95.82 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

a.jpg 106.88 kb, nikt jeszcze nie pobierał tego pliku. 

Tylko zalogowani mogą pobierać załączniki.

2

Właściwie to 520STM z tego co widać :) Elegancka robota.

3

Tak, STM - tylko faktycznie ja tak nigdy nie mówiłem, bo one na wierzchu mają tylko napisane 520ST, a jedynie pod spodem jest ta literka dodatkowa STM.

A co do "eleganckiej roboty", to moja to tylko czyszczenie, dopieszczanie itp., a z elektroniki to te płyteczki czerwone z dodatkowym RAM-em są ode mnie. Kolorowe kabelki i glut od nich to robota niemieckich magików z epoki:-) Ale samo rozszerzenie jest fajne i działa bez zarzutu, wszystko stabilnie.

4

Ładne te krótkie ST. Szkoda że nie wymyślili jakiegoś rozwiązania na zmieszczenie stacji dysków tak jak np w A600, żeby nie rozszerzać budy i nie ładować do środka zasilacza.

5

laoo/ng napisał/a:

Ładne te krótkie ST. Szkoda że nie wymyślili jakiegoś rozwiązania na zmieszczenie stacji dysków tak jak np w A600, żeby nie rozszerzać budy i nie ładować do środka zasilacza.

Dałoby się upchnąć laptopową, skoro do XE się da (mam). Tylko to oznacza cięcie obudowy.

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

6

To prawda, w epoce brakowało by FDD w środku, choć z drugiej strony te zewnętrzne stacje Atari są też bardzo ładne wizualnie.
W obecnym czasie nie ma problemu z rozwiązaniami kart CF w roli HDD, więc FDD już nie jest tak konieczne jak kiedyś.

Osobiście miałem w tym Atari najpierw interfejs c'tIDE (stąd wspomniane złącza pinowe w środku), ale dla mnie było niewygodne korzystanie z tego, bo karta była w środku kompa i jakoś trzeba było przenosić dane, nie chciałem dziurawić obudowy, więc trzymałem kompa otwartego żeby mieć dostęp do karty. Dlatego z czasem przesiadłem się na zewnętrzne urządzenia ACSI-CF, zwłaszcza że mogłem ich używać z kilkoma Atari wymiennie. Jedno i drugie rozwiązanie ma swoje wady i zalety.

Niewątpliwą zaletą "krótkiego" ST jest też umiejscowienie gniazd joya i myszy w normalnym miejscu:-)

7

A jeśli ktoś potrzebuje wewnętrznego IDE z TOS-em 2.06 to myślę, że znajdę :)
Zrobiłem kilka sztuk do wszystkich swoich Mega ST oraz do krótkich ST i jeszcze mi zostało. Wymaga przylutowania 4 kabelków do mobo.
Sorki za spam :)

8

No to było by łatwo jak by co prawdopodobnie to podłączyć do tego mojego ST, bo na procesorze gotowe są listwy pinowe, a na płycie goldpiny pod ROM2 i pod ACSI IRQ (pin 10 portu ACSI), które prawdopodobnie są do tego potrzebne. Pozostałe dwa kabelki to nie wiadomo po co i do czego:-) No ale to już kto co lubi.

9

Ping!

I co, nikt, nic? Nie ma tu potrzebującego marzyciela o takim sprzęcie?

10

Z mojej obserwacji, latem ludzie mniej kupują.

Moje skany czasopism i książek z epoki: https://chomikuj.pl/uicr0Bee ; https://archive.org/details/@uicr0bee
Potrzebujesz dyskietki? Proszę: http://www.atari.org.pl/forum/viewtopic.php?id=18887
<-- Kontakt prywatny proszę przez "E-mail", a nie "PW".

11

Wiadomo, ale trzeba od czasu do czasu podbić ogłoszenie:-)

Mi się tam nie pali z tym. Nawet szkoda mi tego sprzęta i bym go sobie zostawił, ale za dużo zabawek, za dużo kapitału w tym, a inne zabawki też kosztują, więc spokojnie sobie poczekamy aż się znajdzie jakaś osoba, która właśnie czegoś takiego szuka i się tym zadowoli. Nie chciałem wystawiać na allegro czy gdzieś, bo mi szkoda, chciałbym bardziej żeby poszło w jakieś dobre ręce "do swoich".

12

Mq napisał/a:

Ping!

I co, nikt, nic? Nie ma tu potrzebującego marzyciela o takim sprzęcie?

Kusi... Ale jednak nie, taka lajfa. :-(

Pamięć studenta ma charakter kwantowy - student wie wszystko, ale jednocześnie nic nie pamięta.
- Kilka(naście?) pudełek z klawiszami i światełkami. I jeden Vectrex, żeby nimi wszystkimi rządzić.

13

laoo/ng napisał/a:

Ładne te krótkie ST. Szkoda że nie wymyślili jakiegoś rozwiązania na zmieszczenie stacji dysków tak jak np w A600, żeby nie rozszerzać budy i nie ładować do środka zasilacza.

Ale to rozwiązanie ze wszystkim w środku było genialne. Po pierwsze waga dawała znać, że to całkiem coś innego niż 8bit, a poza tym było to przenośne - brałem kompa pod pachę kabel od zasilania i wideo i mogłem iść z nim do kumpla, a nie kombinować z kompem, zasilaczem, stacją dysków i tudzież drugim zasilaczem do niej... Ja jednak wolałem to duże i ciężkie STE :)

ATARI 400, 800, 600XL, 800XL, 65XE, 65XE Najm, 130XE, 800XE - brakuje 1200XL :) ktoś ma w sensownej cenie na zbycie to pisać :)

14

Niby tak, ale jak miałem mało miejsca, to wolałem krótkie ST. Zasilacz schowany pod biurkiem, stacji nie używałem bo miałem ACSI-CF. Teraz mi się zmieniły stanowiska, mam dodatkowe biurko i już mi jest wszystko jedno jeśli chodzi o miejsce, a w zasobach sprzętowych pojawiło się STE, więc jego wolę używać. To jest wszystko kwestia co kto lubi i do czego. Oraz co kto kolekcjonuje. Niewątpliwie we względzie kolekcjonerskim krótkie ST jest bardzo fajną pozycją.

15 Ostatnio edytowany przez lopez (2025-08-04 20:12:22)

Krótkie ST, to najładniejsze i najfajniejsze duże Atari. Jeszcze dwa lata temu, ludzie by się rzucili na to by kupić, szczególnie że cena jest bardzo dobra. Niestety, ale chyba rynek się nasycił, wszystkie 50 osób zainteresowanych dużymi Atari ma już wszystkie modele. Ewentualne są wakacje i wszyscy wyjechali ;-).

16

Mq napisał/a:

Niby tak, ale jak miałem mało miejsca, to wolałem krótkie ST. Zasilacz schowany pod biurkiem, stacji nie używałem bo miałem ACSI-CF. Teraz mi się zmieniły stanowiska, mam dodatkowe biurko i już mi jest wszystko jedno jeśli chodzi o miejsce, a w zasobach sprzętowych pojawiło się STE, więc jego wolę używać. To jest wszystko kwestia co kto lubi i do czego. Oraz co kto kolekcjonuje. Niewątpliwie we względzie kolekcjonerskim krótkie ST jest bardzo fajną pozycją.

Paaanie jak ja miałem swoje STE to CF jeszcze na świecie się nie pojawiło i w tym kontekście wolałem mieć wszystko w jednej obudowie. Chociaż i tak miałem drugą stację bo lepiej się na tym robiło.
A jak wiadomo, to co kto miał w dawnych czasach było najlepsze i najfajniejsze :)

ATARI 400, 800, 600XL, 800XL, 65XE, 65XE Najm, 130XE, 800XE - brakuje 1200XL :) ktoś ma w sensownej cenie na zbycie to pisać :)

17

Wiadomo:-) W dawnych czasach, to ja miałem małe Atari 8-bit, więc dziś nadal jestem 8-bit. Dla mnie 16 -bit, to dopiero współczesna bajka, więc sentymentów nie mam i oceniam z perspektywy dzisiejszej. Niemniej jednak bardzo lubię 16-bit Atari, bo Atari to Atari, wiadomo:-) Ale bawię się raczej mało 16-bit, więcej siedzę w 8-bit, tym bardziej nie potrzebne mi takie zapasy gratów:-)

18

Mq napisał/a:

Wiadomo:-) W dawnych czasach, to ja miałem małe Atari 8-bit, więc dziś nadal jestem 8-bit. Dla mnie 16 -bit, to dopiero współczesna bajka, więc sentymentów nie mam i oceniam z perspektywy dzisiejszej. Niemniej jednak bardzo lubię 16-bit Atari, bo Atari to Atari, wiadomo:-) Ale bawię się raczej mało 16-bit, więcej siedzę w 8-bit, tym bardziej nie potrzebne mi takie zapasy gratów:-)

No ja też zaczynałem od 800XL :) u kumpla był Timex 2048 a w szkole Elwro 800 Junior :) To były czasy. Później oddałem małe atari i kupiłem już (bo się dało w sklepie) STE ale długo nie zagrzało miejsca bo już pojawiły się PCty sensowne (pierwszy to chyba AMD PR100? :)... a z Atari małym znowu obudziłem się jakiś rok temu, bo trafiłem na okazję 800XL za 200zł w stanie nieznanym :) I tak poszło, teraz brakuje mi tylko 1200XL :) a żona chce mnie z domu z tym całym "elektfozłomem" (jak mówi) wywalić :P

ATARI 400, 800, 600XL, 800XL, 65XE, 65XE Najm, 130XE, 800XE - brakuje 1200XL :) ktoś ma w sensownej cenie na zbycie to pisać :)

19

Sprzedane, do zamknięcia.