No cóż, przed następną wycieczką na Quasta moja szalona czerwona rakieta będzie wymagała sporej operacji plastyczniej tyłu :-(
pzdr,
thePink
Złym błędem jest cofać się do tyłu, gdy wieje zimnym chłodem.
Jest to najprawdziwsza prawda. (c) VC
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Lost Party 2025 startuje już jutro W Licheniu Starym rusza zlot fanów 8-bitowych komputerów
zeST 20250627 - Atari ST w FPGA z turbo! Nowa wersja zeST z trybem turbo 50 MHz i poprawkami Shiftera i MFP
UltraSatan - firmware 1.30 Nowa wersja firmware dla UltraSatana wspiera nowoczesne karty SDHC i SDXC
53 lata marki Atari 53 lata od założenia Atari - firmy, która odmieniła świat gier i komputerów.
Odtwarzanie układów z Atari Falcon Trwa zbiórka na odtworzenie chipów Videl, Combel i SDMA z Atari Falcon
atari.area forum » Bałagan » buuu.... właśnie skończyłem jazdę na słupie.....
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
No cóż, przed następną wycieczką na Quasta moja szalona czerwona rakieta będzie wymagała sporej operacji plastyczniej tyłu :-(
pzdr,
thePink
moja znajoma kiedys uczestniczyla jako pasazer w drobnym dzwonie, jechala ze swoim facetem tojoto, na zakrecie posligneli sie i polecieli na slup. tuz po zdarzeniu zaczela mu robic wyrzuty: "no i co, ty taki mistrz kierownicy, a jak juz widziales, ze jedziemy na slup, to nie mogles wrzucic wstecznego?!".
- mam nadzieję że nic ci się nie stało....
teraz jest ślisko, jest mgła i ............
:twisted:
Samochód rzecz nabyta, zdrowie ważne!!! Jakoś sobuie dasz radę!!!
Co tam zdrowie. Wyzdrowieje, a za klepanie blaszki trzeba płacić.
[ Dodano: 23.12.2004 03:38:54 ]
A tak się ma +1 do statsów na AA i Mistrza offtopicu. :mrgreen:
no coz - pare zlotych to bedzie mnie to kosztowac.....
a mi sie nic nie stalo :-) na szczescie....
thePink
Nic Ci się stać nie mogło, bo po Mustaku ciało wiotkie, a mięśnie rozluźnione. ;)
[ Dodano: 24.12.2004 21:00:03 ]
A tak się ma +1 do statsów na AA i Mistrza offtopicu. :mrgreen:
Najważniejsze że jesteś cały i zdrowy. A wszystko to dzięki magicznej mocy identyfikatora z QuaST'a który woziłeś ze sobą...
...i woże dalej, w tym samym miejscu.
Plakat z tyłu też jest :-)
thePink
kurde;wczoraj sam skończyłbym marnie...jade sobie 60-tką po mieście:) i nagle wyjeżdza mi tyłem z parkingu wprost na jezdnie baba za kierownicą...dałem po hamulcu i chyba ze 10cm mi brakowało by sie w nia wbić od tyłu:) sie spociłem mocno a przed oczyma mi wszystkie lokacje w Montezumie mignęły.
No to miałeś szczęście, gepard. Opatrzność nad tobą czuwa. A może miałeś w aucie coś związanego z JIL ?
koszulke z Quasta pod polarem...że też nie pomyślałem w tych kategoriach wcześniej...
A widzisz. Logo Atari działa jak amulet, ale tylko dla Atarowców.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
atari.area forum » Bałagan » buuu.... właśnie skończyłem jazdę na słupie.....
Wygenerowano w 0.044 sekund, wykonano 75 zapytań