126

(452 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Wieczorze, mała poprawka na temat tego co piszesz na temat poddawania regulaminu pod publiczną dyskusję. Grey to również zrobił nie angażując się w łatwe do przewidzenia spory zebrał potrzebne mu uwagi aby podjąć decyzję. Dzieki temu, że zostały uwzględnione opinie różnych koderów (sprawy dot. A8) i grafików (sprawy dot. grafik na VBXE) został stworzony regulamin, który specjalnie nikomu nie wadził. Nie zamierzam krytykować podejścia innych organizatorów bo na ten temat dyskutowaliśmy w osobnych wątkach i proszę zostawmy to tam. Mówię tylko, że (1) podobało mi się w przypadku SV to że został uwzględniony feedback od forumowiczów, pomimo proponowanych kontrowersyjnych zapisów, które docelowo nie weszły do regulaminu (2), że obecny regulamin mi odpowiada, (3), że organizator nie daje się wciągnąć w spory ideologiczne tylko podejmuje decyzje na podstawie zebranych opinii z uwzględnieniem szerokiego spektrum dziwolągów należących do sceny Atari.

Tak trzymać.

127

(24 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Wbrew pozorom to nie takie głupie pytanie. Jeden kolega wrócił z SV bez "przodu" (o szczegóły pytać Drygola).

128

(1,752 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Dla mnie pisanie "bios" i "I/O library" to trochę masło maślane. Wersja nr 5:


http://i.imgur.com/WUHpHNq.jpg

129

(3 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

skrzyp, żaden sprzęt na początku nie był kultowy :) Natomiast trudno się nie zgodzić z tym że tworzenie "płytek" i nachalne reklamowanie ich jako "następców" znanych komputerów lat 80' i 90' ponieważ są "old, somewhat rare, and dying" raczej drażni niż powoduje wzrost zainteresowania tworzeniem na taki sprzęt i chyba jest argumentem zupełnie nietrafionym.

Jeśli mam wybrać maszynę na której mam coś tworzyć to wybiorę albo coś "kultowego" czy, jak  sugerowałeś, o nietypowych możliwościach, w każdym razie o ograniczeniach które tworzą charakter danego komputera i są znane od lat, albo wybiorę platformę rozwojową gdzie jedynym ograniczeniem będzie głównie wyobraźnia. Zastanawiam się trochę kto może być odbiorcą LayerOne, który nie spełnia żadnego z tych wymogów. Być może kogoś przyciągnie do takiego nowego sprzętu np. ciekawa architektura czy to, że jest to coś nowego, ale konstruowanie sprzętu w 21 wieku o ograniczonych możliwościach w stylu retro jest chyba wypełnianiem luki...której nie ma.

Brzmi super :) Gratuluję otwartego podejścia. Jedyny problem to to że termin jest dość blisko Load Errora (16-18 X) :( , party które moim zdaniem jest również świetnym celem na przygotowywanie produkcji, również na Atari. Prawdopodobnie większość nie będzie miała dużego dylematu ze względu na dość odległe miejsca obu imprez i myślę, że to nie jest aż tak istotne w której części kraju pojawią się nowe produkcji na Atari w podobnym czasie, ważne że coś się dzieje :) Powodzenia!

131

(10 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

Skoro sytuacja zdarza się często to może wystarczy żeby system po kliknięciu "Wyślij" porównał treść tylko z poprzednim postem i nie wrzucał identycznego jeśli pochodzi od tego samego autora. Dzięki temu głowa admina przestanie błyszczeć od spływającego potu ;)

132

(26 odpowiedzi, napisanych Bałagan)

Akurat 8 w modelu 800 wzięło się z 8KB RAM. A 800XL z kolei to nowsze Atari 800

Nie wiadomo w zasadzie tylko skąd się wzięło "600XL" stworzone jako następca 400 i low-end 800XL. Jako połówka 1200XL biorąc pod uwagę rozmiar?

133

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Odnośnie powyższej prośby S0nara - sorry za być może oczywiste dla Was pytanie ale na jakiej zasadzie zamykany jest wątek bo nie znalazłem w regulaminie i w "Sprawy atari.area" ? Mam nadzieję, że to nie offtop jeśli sprawa dotyczy tego wątku.

134

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

nosty napisał/a:

No właśnie najprawdopodobniej nie musiałbym dbać o performance :) Znam mniej więcej nielegale. I moim zdaniem dużo większe umiejętności niż do ich usunięcia, trzeba mieć aby ich sensownie użyć tak, aby poprawiły znacząco wydajność programu. Ja tej sztuki dokonać nie umiem, więc ich nie używam.

Ciekawy temat i chyba warto nadal przyglądać się tym instrukcjom :) Zgadzam się, że potrzeba umiejętności aby dzięki nim poprawić wydajność programu. Wykorzystywanie możliwości sprzętu do oporu leży u podwalin demosceny więc mnie to ciekawi :) Jak będę coś miał to chętnie podeślę, aby przełamywać opory :)

135

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@Nosty: sugerujesz, że ja napiszę najlepszą grę na party (cud numer 1) a potem ty będziesz jeszcze lepszy bo poprawisz ten kod w 15 minut :) No to jesteś najlepszy z najlepszych ha ha :) Ja niestety jeszcze nie czuje się na siłach więc nie przyjmuję takiego zakładu. Zresztą nie o samą eliminację nielegalów tylko chodzi, musiałbyś jeszcze zadbać o performance a tutaj mogły by być schody :) bo nie po to się używa przecież tych rozkazów żeby tylko były...

Btw. wiesz cwaniaku że nagrody na demoscenowych party są raczej symboliczne także nawet jak mi oferujesz x3 to żadna tam zachęta :) Zachęć organizatorów żebym nie musiał wystawiać tego w wildach to przynajmniej będę miał "honory" ;)

@Wieczór: niestety za wcześnie na gratulacje, ale czuję się zmotywowany ;) Wiesz o co mi chodziło więc chyba nie muszę tłumaczyć :)

136

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Syscall, aby napisać jakąkolwiek pracę nie widzę problemów. Aby przygotować pracę zgodną z własnymi preferencjami używającą wszystkich stabilnych instrukcji 6502C i działającą na 130XE byłby problem.

137

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Marok, Twój i wcześniejsze liczne głosy raczej uświadczają mnie w przekonaniu, że naiwnym by było myślenie, że konflikt przebiega po linii: zwolennicy oryginalnego Atari kontra zwolennicy zmodyfikowanego Atari.

Wygląda mi raczej na to, że problem stwarzają tylko Ci którzy chcą za wszelką cenę udowodnić, że wiedzą lepiej co jest dobre dla wszystkich i za nic mają zdanie czy preferencje swoich kolegów.

Mam wrażenie, że pozostali Atarowcy (jak i ktoś wspomniał również Amigowcy) wolni od lokalnych uprzedzeń zaglądając na to forum dziwią się na czym tak na prawdę polega problem... Gdyby ten problem polegał np. w jakiej miejscowości zorganizować party, albo w jakim terminie - ok, takie coś ciężko pogodzić, a tu problem polega na tym, że jedni chcą pisać swoje programy w ten sposób drudzy w inny i obie grupy chcą aktywnie uczestniczyć w tworzeniu produkcji na małe Atari, jeździć na party i mieć świadomość, że to co robią nie zostanie zmieszane z błotem. Gdzie problem?, chciałoby się w takim razie zapytać. Ano tu, że niektórzy nie dorośli do tego, żeby zrozumieć, że nie ma w tym szkody że powstaną prace na różne "platformy", że liczy się każda aktywność na tym polu i, że warto szukać rozwiązań służących temu aby powstawało jak najwięcej prac w każdej ciekawej kategorii a nie je eliminować.

Nie do końca jest sens w dołączaniu się do tego sporu bo w miarę merytoryczna dyskusja po jakimś czasie przekształca się i tak w personalne wycieczki ukazujące w całej okazałości, że tak naprawdę jedynym problemem jest to, że pan X nie odpuści panu Y i wzajemnie i takich osób jest co najmniej kilka. Można się tylko ubrudzić próbując szukać większego sensu czy choćby starać się uporządkować tą dyskusję :) Sądzę, tak jak niektórzy piszący przede mną, że konflikt da się rozwiązać w sposób trywialny nie wylewając jednocześnie dziecka z kąpielą. Wystarczy tylko trochę dobrej woli.

Party tworzone pod szyldem danego komputera i organizowane dla wszystkich fanów od domowej imprezy różni to, że organizator stara się podchodzić obiektywnie do sprawy, słuchać i starać się znaleźć rozwiązanie bo z definicji party jest dla uczestników, nie dla organizatora, a w każdym razie nie tylko. Jeśli ma być inaczej to proponuję po prostu zorganizować sobie sztab i zaprosić kumpli myślących podobnie. Nie jest to przytyk do S0nara, mówię o pewnych ogólnych zasadach.

Na ewentualne uwagi typu, "każdy może sobie zrobić party jakie chce" odsyłam do ostatniego akapitu, a na "zrób sam lepsze", z góry odpowiadam, że nie wiem czy bym zrobił lepsze :) Nie widzę nic złego w proponowaniu aby było jeszcze lepsze i na takim chętnie pojawiłbym się z pracą :)

Edit: typo

138

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

gorgh napisał/a:

poza tym od kilku lat toczy sie spór o filozofie sprzetu atari, to jest oblakane, zeby toczyc spory na tak banalny temat.

Trudno sie nie zgodzic. Wystarczy uznac, ze kazdy ma nieco inne podejscie i sie z tym pogodzic, zamiast krytykowac.

@drac030 - bez zlosliwosci próbuje zrozumiec idee "wspólczesnego" Atari, bo wydaje mi sie, ze jedynym wspólczesnym komputerem domowym jest PC czy co kto tam podobnego uzywa, a starych kompów raczej nie przerabia sie na nowe bo to nieefektywne i cala zabawa polega na swoistych ograniczeniach jakie stare maszynki posiadaja. Pewnie, że warto ułatwić sobie ładowanie tysięcy produkcji które powstały na przestrzeni lat wymieniając magnetofon na kartę SD czy poprawić jakość obrazu przez usunięcie wady GTIA z części egzemplarzy itp. ale czy naprawdę jest sens upgradeowanie tego komputera aby osiągnąć możliwości współczesnych komputerów? Które bebechy mozna zastąpić zeby nadal miec satysfakcje ze to jeszcze ten sprzet, który z takich czy innych powodów lubisz, a jakie rozszerzenie spowoduje, ze powiesz ze to juz nie to bo za malo zostalo z oryginalnych podzespolów i mozliwosci? Jesli nie ma co podchodzic z sentymentem do tej platformy referencyjnej to dlaczego nie pójsc od razu na calosc i nie wymienic wszystkiego zaoszczedzajac pieniadze i czas? Czy chodzi o to moze zeby to jakos z zewnatrz przypominalo retro a w srodku byl jakis super sprzet albo zeby udowodnic ze do syrenki da sie podlaczyc silnik od mercedesa, ze uzyje wytartego sloganu? Na prawde nie wiem i moze zle zgaduje ale staram sie zrozumiec gdzie tu jest fun dla Ciebie i jaka logika sie kierujesz jako fan tego sprzetu? Ja równiez nie jestem specjalnie sentymentalny, ale właśnie te stałe ograniczenia tworzą dla mnie wyzwanie. Nie osądzam i nie krytykuję tylko pytam.

139

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Vasco/Tristesse napisał/a:

Atari tak chciało :P

Vasco, tego nie łyknąłby nawet radykalny kościół św. Atarki niepokalanej lutownicą powołany dziś przez abp.S0nara ;)

140

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Racja, "sprawny inaczej" :)

141

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Adam, obawiam się, że cała puenta spaliła na panewce bo naprawa sprzętu to nie to samo co instalacja rozszerzeń / modyfikacja :(

A co powinno się zrobić w takim przypadku? :)

A) wystawić w kategorii z pracami innych dzieci (jako że ostatnio chętnie tworzą grafiki na małe Atari) aby praca "3 latka" miała szanse :)

B) walić gfx-kompo i wystawić w wildach na Atarce z uwalonym GTIA, bo chodzi o fun a nie o nagrody :)

142

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

drac030 napisał/a:

Wymiana takiego GTIA to przecież zbrodnia, pseudo-ataryzm i degeneroscena.

Ee tam... zaraz wymienię na Nvidia GeForce Super-10000 delux i dołożę fazę i odpalę pac-mana albo "riwerajda" w 2000 FPS ;) Trochę będzie wystawać z obudowy ale po podniesieniu sufitu o pół metra powinno być ok ;)

143

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@Wieczór, cieszę się, że Ci przeszło i nadal możemy trochę pozaśmiecać wątek bezsensownym chrzanieniem, bo momentami robiło się już za poważnie :)

144

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

:)  @S0nar, a może być zamiast tego Atari 65XEGSRXVDAFDSA XVII, z oryginalnym kawałkiem obudowy doczepionym za pomocą plastra (więc to nadal Atari) do wiatraczka chłodzącego 116-to-corowy procesor z trybem emulacji Atari Basic i naprawionym działaniem instrukcji NOP, która w oryginalnym procku nie chciała "dzialać" ?:) Daj znać to zamówię ciężarówkę do transportu o ile masz na miejscu do podłączenia wyświetlacz holograficzny o wystarczającej rozdzielczości (bo o reaktorze coś wspominałeś, ale i tak dobrze by było poprosić miasto o użycie rezerw) ;) W zestawie parę kilo cyny jakby w czasie transportu pojawiło się coś ciekawego do dołączenia, a w na drugiej ciężarówce system chłodzenia do zasilania wiatraczka na procesor. ;)

A poważnie to mam nie ruszane 65XE ale z uwalonym GTIA, to chyba się nie przyda.

145

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@Wieczorze, temat regulaminu otworzył organizator w tym wątku. Jak sobie życzysz to otwórz nowy, jeśli uważasz, że to ma sens. Ja już się pożegnałem na dziś :)

Nie wypowiadam się na temat wątku w którym wyczytałeś, że ktoś zmusza organizatorów do zmian bo go nie czytałem, tylko w obecnym. Zgadzam się, że zmuszanie byłoby nie w porządku.

Skoro mamy się nie licytować to proponuję już nie pisać więcej przez kogo to się teraz party może nie odbyć bo, jak chciałem Ci wykazać,  jest to broń obosieczna.

146

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@Vasco, myślę, że Twój argument jest dobry jeśli zależy Ci żeby wszystkie produkcje miały szanse pójść również na (popraw mnie jeśli się mylę) wciąż jeszcze mało popularnym rozszerzeniu (a niestosowanie nielegali jak wiemy nie wystarczy do tego) bo chyba o tym mówisz mówiąc "każda konfiguracja" , a niedobry argument jeśli chcesz aby Twoje 8-bitowe Atari można było wykorzystywać bez ograniczeń, w tym zakresie gdzie kompatybilność między egzemplarzami modelów XL/XE jest 100%,a że są zwolennicy obu idei stąd ta dyskusja :) Wydaje mi się, że nie ma problemu z zastosowaniem regulaminu szanującym oba obozy, a jak organizator wybiera inaczej to pozostaje tylko uszanować jego decyzję i proponować przemyślenie tego w przyszłości.

@Wieczór, jeśli Ci się nie podoba dyskusja to załóż konto na Abbucu i tam dyskutuj ;) Gadasz o bezsensownym chrzanieniu a sam to takie mądre rzeczy właśnie powypisywałeś? :) Ładny mi wzór :) Jakbym miał się licytować kto doprowadzi do rezygnacji z party to stawiam na tego pana co właśnie niepotrzebnie podnosi ciśnienie i szuka wrogów :) Dobrej nocy i do jutra (mam nadzieję) :)

147

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

@Wieczorze, odniosę się do Waszego ostatniego postu jak już mamy ze sobą rozmawiać w liczbie mnogiej :), bo reszta tekstu to może do mnie, może nie do mnie :)

Ja tak sobie myślę, że idea włożenia 65816 do Atari powstała głównie po to, żeby robić programy z wykorzystaniem jego możliwości, a nie tylko po to żeby męczyć się i robić programy na stock tak żeby chodziły na tym rozszerzeniu. Skoro jest takie fajne to pewnie niedługo powstanie trochę więcej programów wymagających większej wydajności i  dedykowanych pod ten sprzęt umacniając jego sens istnienia. Chyba jest to na dobrej drodze, czy nie? Ludzie oswoją się z tym, stworzy się osobną kategorię w compotach i wszyscy będą szczęśliwi. To miałem na myśli, zachęcając zainteresowanych do popularyzowania tego 16-bitowego procesora, a nie "przycinania" czegokolwiek co może pójść na stock . A może prędzej przyjmie sie Rapidus, więc zachęcajmy aby programy były kompatybilne z nim? A może "Tomek" lub "Weronika"? Każdemu trzeba dać szansę. Nie można jednak tego robić na siłę bo w ten sposób uzyskuje się odwrotny skutek - czy jest to już w miarę zrozumiałe? :)

Po za tym niepotrzebne te emocje :)  zaraz sprowokujesz kogoś mniej spokojnego swoim wyrzucaniem niedoszłych gości party z Fortificatoin do Abbuca i wrzucaniem do jednego wora i wtedy wcale się nie zdziwię, że S0nar i Pin będą mieli tego wszystkiego dosyć, a zapowiada się fajne party i szkoda tych prac co już podobno powstają... Trzeba się cieszyć, że na razie nikt nikomu specjalnie nie dokopuje i niech tak zostanie :)

148

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Ja myślę, że po ogłoszeniu regulaminu, większość uwag została zgłoszona i przynajmniej w porównaniu z innymi dyskusjami obyło się bez większych wycieczek osobistych, bluzgów czy typowych niesportowych zachowań co chyba dobrze wróży przyszłości :) Jeśli nie tym razem to mam nadzieję, że następnym organizatorzy wezmą pod uwagę wypunktowane nieścisłości czy różnice w opiniach. Tymczasem życzę dużo fajnych prac na Fortification :)

149

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Pin napisał/a:

Może posłużę się dziwnym przykładem - pierwsza "niekorzyść" przeniesiona pośrednio z C64 - połowa SID'ów z komody nie działa na Rapidusie. Muzyczki używają nielegali, bo jest to nagminna tam praktyka.

Pin, jeśli komodziarze mieliby nie używać nielegali po to żeby w przyszłości ktoś mógł je przenieść na sprzęt, który nawet nie jest z tego co zrozumiałem, w pełni kompatybilny wstecz z Atari XL/XE to ten argument chyba jest niedobry, albo przewyższył moje pojmowanie sprawy (co zresztą jest trochę możliwe bo nie mam Twojego doświadczenia w sprzęcie i  pojęcia o Rapidusie ale też nie na niego organizowane są jak dotychczas Atarowskie kompoty).

Pin napisał/a:

Co do zlotów, to od połowy lat '90 używanie nielegali było zazwyczaj zabronione i nikt jakoś z tego nie robił "gówno-burzy" ;). Po prostu, jak zwrócił uwagę Wieczor - niczego nie wnoszą a powodują potencjalne problemy np. na 16 bit. Pytanie po co.

I tu również muszę przyznać, ze nie mam Twojego doświadczenia w zlotach, ale na wymienionym przez ze mnie SV coś takiego nie było zabronionego i też nikt nie robił "gówno-burzy" stosując Twoją argumentację. Po co więc to ograniczenie.

Pin napisał/a:

Po prostu, jak zwrócił uwagę Wieczor - niczego nie wnoszą a powodują potencjalne problemy np. na 16 bit. Pytanie po co.

Jeśli mówimy o Atari to nie wiem jak może wpłynąć używanie nielegali na Atari 8 bit na Atari ST (16 bit)?  ;)

Jeśli masz na myśli rozszerzenie do małego Atari tzn 16 bitowy procesor to z tego co się zorientowałem istnieją 2 obozy: jedni koderzy chcą wytwarzać programy działające również z tym procesorem, inni nie chcą poświęcać na to czasu. Dla tych drugich prawdopodobnie nie ma więc przeszkód aby używać dodatkowych rozkazów 6502C jeśli przyniosą dodatkowe korzyści oprogramowaniu lub zaspokoją ich chęci eksperymentowania. Po co? Bo można.
Myślę, że sytuację może tylko zmienić wolny rynek, tzn jeśli zacznie się pojawiać więcej oprogramowania d e d y k o w a n e g o Atari z podłączonym 16 bitowym procesorowi i pojawi się więcej chętnych użytkowników tego sprzętu, koderzy o wiele chętniej zaczną tworzyć programy kompatybilne a oboma prockami (8bit i 16 bit). Inaczej chyba nie da się wymusić supportowania tego procesora (to dodatkowo powoduje wzrost ilości oportunistów ;) a w obecnej chwili nie powinno się nazywać wadą niewspieranie tego procesora wobec jego (według mojego skromnego rozeznania) niskiej jak na razie popularności. Ja w każdym razie trzymam kciuki, żeby lubiany przez Ciebie sprzęt zyskał zasłużoną uwagę ;)

Edit:typo

150

(316 odpowiedzi, napisanych Zloty)

wieczor napisał/a:

Ci którzy coś robią, nie biorą udziału w jałowych pogawędkach.

To nasza jest jałowa czy nie jałowa? ;) Przypominam, że forum jest właśnie od dyskusji :)

Zgadzam się, że fakty są bezwzględne. Na SV, gdzie takiego ograniczenia nie było, a różnego rodzaje "widzimisię" traktowano jedynie jako rekomendacje więc nie było oporu i powstawało dużo prac i to nawet nie zawierających wspomnianych nielegali bo chyba jasne jest, że jest to bardziej spór ideologiczny niż realna potrzeba stosowania lub niestosowania tych nieszczęsnych paru rozkazów:) Motorem do dobrej motywacji jest otwarte podejście do zapotrzebowań i nie dyskryminowanie nikogo. Ciężko zbudować markę w inny sposób.

Robisz naprawdę dobrą robotę Wieczorze starając się łagodzić spory i ujmować w pozytywnych słowach to co nawet ciężko jest wybronić. Kolosa zbudowanego na chwiejnych nogach jednak ciężko jest utrzymać i oby moje słowa nie były prorocze bo życzę S0narowi i temu party jak najlepiej i jestem wdzięczny za zaangażowanie, a jeśli coś pójdzie jak nie trzeba to cóż... i tu celowo użyję Twojej ulubionej formy drugiej osoby liczby mnogiej , następnym razem wyciągnijcie wnioski ;)