Już po SV, dotarliśmy do domu. Było super jak zawsze! Mi trochę brakowało wypadu do Miasta Aniołów.
A teraz co do złącza - ja bym szedł w stronę 44 pin - wydaje mi się, że ono daje najwięcej możliwości - można wlutować zarówno proste jak i kątowe, można zasadzić różne adaptery CF-IDE. Zasilanie na nim występuje "legalnie" w przeciwieństwie do IDE40.
Chyba, że będzie Ci się chciało bawić tak jak mi i zrobisz wersje 40 jak i 44-pin i do tego proste i odwrócone. Nie wiem czy jest sens :) Uważam, że szkoda Twojego czasu, masz fajniejsze rzeczy do zabawy.