1

(881 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

seabrush napisał/a:

Lizard: moment, bo muszę się upewnić. Czy to Lizard a.k.a. Jezus??  ;)

W rzeczy sam. Siarczyny mnie dobrze zakonserwowały. ;-)

seabrush napisał/a:

Mam ważną informację: znalazłem na VHSach materiały z SV'99 (chyba to ta data), na których dzieje się niezła rzeź.
Jest m.in. WUERP, XTD itd :D

Pierwsze SV było w 2000, ale rzeź była i ciągnęła się pociągiem powrotnym do samej Warszawy. :-) Zgrywaj VHSy!

2

(44 odpowiedzi, napisanych Zloty)

drac030 napisał/a:

Tak długo, jak nie zarezerwujesz miejsca w kościele, gdzie z napojów będzie tylko woda święcona, a z atrakcji leżenie krzyżem w całkowitym milczeniu, myślę, że prawie każdy lokal gastronomiczny mieszczący się w miejskich standardach obleci.

Dobrze mnie poznałeś. Zastanawiałem się, czy nie zaproponować sztabu w niedzielę o 10:00 w kościele s. Anny. Ładny. Obok plac Zamkowy - łatwo trafić. Można po mszy pójść w inne miejsce albo zostać na kolejnej. ;-)

drac030 napisał/a:

piątek jest dniem notorycznego niedoboru miejsc w lokalach, co pozwoli Ci się w praktyce zapoznać z problematyką rezerwowania miejsca na sztab dla liczby uczestników od 4 do 25 :P

Czelendź akseptet.

3

(44 odpowiedzi, napisanych Zloty)

drac030 napisał/a:
Lizard napisał/a:

Określ, opisz "atrakcyjne miejsce", a w piątek, 5 kwietnia, będziemy się świetnie bawić.

Dlaczego JA mam to robić, skoro to TY proponujesz zrobienie rezerwacji? Nieśmiało sugerowałbym tedy, żebyś ją zrobił. I znalazł miejsce, gdzie :P Będziesz wtedy miał możliwość zdecydowania, co jest "atrakcyjne". A nie tak, "weźmy się i zróbcie".

drac030 napisał/a:

Koledzy (@Lizard), wybitnie niedwuznacznie słusznie proponujący rezerwacje na piątek, mogliby się wykazać ich realizacją w atrakcyjnych miejscach :P

Chciałbym się "wykazać realizacją rezerwacji w atrakcyjnych miejscach", ale miejsce dla mnie atrakcyjne nie musi być atrakcyjne dla Ciebie, a bardzo zależy mi na sprostaniu Twoim oczekiwaniom. Im dokładniej opiszesz swoje preferencje, tym większe szanse, że zostaną zaspokojone.

alex napisał/a:

Znamy się nie od dziś

Więc wiesz, że potrafię nie wylewać za kołnierz.

alex napisał/a:

Może Ty potrafisz siedzieć przy jednym piwie przez 6 godzin i nie ma dla Ciebie znaczenia cena jednostkowa, ale w sztabach biorą też udział osoby, które przez rzeczone 6 godzin (a czasem i dłużej) spożywają więcej i cena dla nich robi różnicę. A nie muszę chyba nikomu tłumaczyć, że ceny wszelkich napojów w stołecznych knajpach ostatnimi czasy poszły bardzo ostro w górę.

Do jednego piwa, to mi się nie chce nawet siadać i skoro mnie znasz, to moje możliwości również. Pieniądze to nie problem, mogę Ci pożyczyć, abyś się mógł się dobrze bawić także w piątki.

Jak masz problem z pieniędzmi, to zmień pracę i weź kredyt.

Pecus napisał/a:

Jak ktoś woli piątek i inne miejsce to zawsze pozostaje: https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzen … ysowy.html ;)

Ale to Ty masz problem z miejscówką, więc rozważ swoją propozycje pod siebie:

Pecus napisał/a:

Piątki są słabe z powodu trudności z miejscówkami w dobrych cenach - ostatnio zmieniliśmy 3 zanim dotarliśmy do Brooklynu, a i tak ciasno było :)

Pecus napisał/a:

W tym samym miejscu w ostatni piątek nie było stolików (tak się składa, że koledzy z firmy byli). Więc planowanie na piątek nie jest najlepsze tak czy inaczej.

Kolega nie słyszał chyba o takim wynalazku pana Bella, jakim jest telefon i możliwościach, jakie daje, np.

zrobienie rezerwacji

4

(44 odpowiedzi, napisanych Zloty)

drac030 napisał/a:

Koledzy (@Lizard), wybitnie niedwuznacznie słusznie proponujący rezerwacje na piątek, mogliby się wykazać ich realizacją w atrakcyjnych miejscach :P

Określ, opisz "atrakcyjne miejsce", a w piątek, 5 kwietnia, będziemy się świetnie bawić. Na "atrakcyjność miejsca" nie wpływa promocja na alkohol, bo przecież chodzi o spotkanie towarzyskie, a nie picie na umór.

drac030 napisał/a:

O ile dobrze zrozumiałem Nosty'ego, piątek też ma tę wadę, że ci, którzy w dni powszednie siedzą w Warszawie w pracy, ale mieszkają np. w Łodzi, lubią w piątek po robocie pojechać do domu.

Odpowiem cytatem:

Pecus napisał/a:

Sam sztab to arbitralna decyzja organizatora :) - kto chce/może przychodzi.

alex napisał/a:

Piątek jest z definicji najgorszym dniem, bo są tłumy na mieście i nie ma nigdzie promocji.
(...)
Nie rozumiem tylko w czym jest problem? Czwartek to taki sam dzień, jak każdy inny.

Piątek jest najgorszy, ale "czwartek to taki sam, jak każdy inny", więc czwartek też jest najgorszy.

Pierwotny powód zmiany terminu - "promocja na drinasy, ale tylko do końca miesiąca":

alex@aol napisał/a:

Pisałem jakiś czs temu o nowej super miejscówce z promocją na drinasy, ale tylko do końca miesiąca. Dlatego sugeruję wcześniejszy termin.

5

(44 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Skoro czwartek to taki sam dzień, jak każdy inny, to dlaczego nie piątek, który przecież też jest takim samym dniem, jak każdy inny.

Proponuję zatem, aby każdy kupił to, na co ma ochotę i spotkać się u Aleksa. Będzie tanio, bez tłumów, a może się trafi promocja na pół litra w dyskoncie.

https://biznes.interia.pl/gospodarka/ne … Id,7355230

6

(44 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Ostatnim razem był problem, bo zwinął się klub, gdzie była zrobiona rezerwacja a nikomu do łba nie przyszło sprawdzić, dlaczego nikt tam nie odbiera telefonu. Jak ma się rezerwację na piątek, to nie ma problemu z miejscówką. Dobrym zwyczajem jest potwierdzenie jej wcześniej. Problemem była zła organizacja.

Pecus, nie o Ciebie chodzi i dzień, który Ci pasuje, tylko o arbitralną zmianę terminu bez pytania chętnych o opinię. Wychodzi na to, że istotą sztabu nie jest spotkanie grupy ludzi, a skorzystanie z promocji na siłę. Jak Wam szkoda kasy to se kupcie Harnasia w biedrze i go wyżłopcie gdzieś w bramie. Będzie taniej. Będę wypatrywać Was na nagraniach bitwy o karpia w Lidlu.

7

(44 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Bawcie się dobrze tym razem beze mnie. Czekam na sztab w piątek.

A mnie się taki tytuł podoba i  związku z tym czekam na adekwatny o dzieleniu: "Porównanie różnych metod dywagacji na 6502" innych działaniach: addycji i subSRAcji. ;-)

9

(5 odpowiedzi, napisanych Miejsca w sieci)

Jak ma się już oryginalny sprzęt i emulator na pececie, to czy warto kupować kolejny emulator?

10

(221 odpowiedzi, napisanych Sprzęt - 8bit)

CAtari napisał/a:

A jak ma się sprawa z dźwiękiem? Jeśli usunę modulator z płyty 130XE to dźwięk na gnieździe monitorowym będzie?

Mq napisał/a:

Tak.

pancio.net napisał/a:

Nie.

Chłopaki, ustalcie zeznania. :-)

11

(21 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Ciekawie wyglądałoby odliczanie pozostałych do odczytu bloków: ∞ - 0, ∞ - 1, ∞ - 2,...

12

(21 odpowiedzi, napisanych Software, Gry - 8bit)

Mq, idąc dalej tym tropem, możemy z jednego pliku COM wczytywać następny, więc ograniczenie do 16 MB przestaje istnieć.

13

(16 odpowiedzi, napisanych Zloty)

I wtedy Mateoos będzie musiał przyjeżdżać do nas, zamiast marudzić. :-)

14

(16 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Jest to jakiś pomysł, ale na jeden wieczór się nie opłaca. Wpadniemy do Ciebie w czwartek na weekend do poniedziałku. :-]

15

(16 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Jak wypijemy kolejną knajpę, to się zamknie. Jak się zamknie, to się nowa otworzy.

16

(30 odpowiedzi, napisanych Fabryka - 8bit)

Wiesz, że zdjęcia płytki zamieścił jej projektant?

17

(881 odpowiedzi, napisanych Scena - 8bit)

Ja pierdzielę, piekła zamarzło. Seabrush! :-D

Są, ale nie w tak atrakcyjnych cenach.

19

(11 odpowiedzi, napisanych Zloty)

To była bezstratna kompresja rotacyjna.

Dzięki za zdjęcie. Nie znalazłem informacji o RGB, więc nie wezmę tego telewizora.

21

(11 odpowiedzi, napisanych Zloty)

Jest duża szansa, że w końcu do Was dołączę.

Jeżeli złącze euro obsługuje RGB, to jestem chętny.

Powrót przez RTS z programu wywołanego przez INITAD ($02E2) powoduje wczytywanie dalszej części programu. Jeżeli nie ma dalszej części lub zostanie wczytana ostatnia bez wpisu w RUNAD ($02E0), to nastąpi powrót do systemu, a program zostanie porzucony. Wyjątkiem jest SpartaDOS i, jak dobrze pamiętam, jego poprzednicy, który adres pierwszego ładowanego bloku zapisuje do RUNAD a po załadowaniu ostatniego skacze przez tenże wektor. Skutki uboczne mogą być różne.

24

(6 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

alex napisał/a:

@Lizard - Aby ani ISP, ani nikt po drodze nie "widział" postów, plików czy haseł?

Posty widać - wystarczy wejść na stronę. Aby pobierać pliki, wystarczy się zarejestrować, co nie jest jakimś skomplikowanym procesem. Moje dane, jakie tutaj są, nie są dla mnie istotne, aby przejmować się ich wyciekiem lub podsłuchem. Zresztą nikt rozsądny nie rejestruje się na forach, podając istotne dane lub główny adres e-mail. Mam nadzieję, że nie używasz jednego hasła do wszystkiego.

Dely, czy jest szansa na wprowadzenie logowania wieloskładnikowego?

25

(6 odpowiedzi, napisanych Sprawy atari.area)

alex napisał/a:

Czy jest szansa, by strona miała certyfikat SSL? W tej chwili wszystko leci po zwykłym HTTP.

W czym przeszkadza brak SSL-a?